totalne dno to zbyt łagodne określenie , chciałem się wybrac na ten film do kina jednak sie rozmyslilem z czego jestem bardzo miło zadowolony ... Film zobaczyłem na dvd jednak wyłączyłem 20 min przed koncem gdyz nie szło dalej tego czegos oglądać.Żarty na poziomie Karola S. z Familiady.Totalna porażka , miało być wesoło a jest żenująco , Kiepszczyzna jednym słowem mówiąc ...
popieram kolegę powyżej, film totalna porażka, nie mniejsza niż kaczory w rządzie
Jak na mój gust to nie porywajace. Mąż usnął po pól godziny (ogldalismy na DVD), a ja jakoś dobrnełam do końca, ale specjnie ani humoru ani inteligencji tam nie dostrzegłam..
Podpisuję się rękami i nogami!
Żarty na poziomie Familiady, prawda.
Żenujący, wstyd, że do wydania DVD dołączone były napisy w języku angielskim... Jeszcze jakiś zagraniczny gość w Polsce obejrzy ten film.
Wstyd polskiej kinematografii.
hehe.
mysle dokladnie tak samo.
juz myslalam ze to ja jestem jakas inna(po tym jak otrzymalam odpowiedzi pod swoja ocena-"po prostu MASAKRA").
niektore teksty moze i byly zabawne ale jesli chodzi o akcje-nuda.nic sie nie dzialo.
Zgadzam się w pełni z tą opinią, bo i u mnie było podobnie. Chciałem iść na "Testosteron" do kina skuszony niezłą obsadą jak na Polskę, ale ostatecznie obejrzałem film na DVD. Słabizna straszna, humor cienki, miejscami prostacki i debilny. Już sam początek, gdzie co drugie słowo to k.... mnie zniechęcił. Dobre polskie komedie umarły dawno temu wraz z Seksmisją i Kilerem. Zdecydowanie poniżej oczekiwań! 4/10
Zupełnie się z wami zgadzam! W tym filmie nic się nie dzieje, ani to nie jest śmieszne, ani to wzruszające... dno. Dotrwałam do końca filmu tylko po to żeby móc z czystym sumieniem się wypowiedzieć na jego temat, bo niektórym filmwebowiczom przeszkadza gdy ktoś się wypowiada na temat filmu którego nie widział do końca... :/
Również się zgadzam. Spodziewałam się świetnego filmu, a dostałam 2 godziny nuuudów. Obejrzałam do końca tylko dlatego, żeby mieć czyste sumienie, że widziałam całość. Do końca miałam złudną nadzieję, ze film się rozkręci, ale się przeliczyłam. Dno totalne!
No coz - jak kazda polska komedia - zero akcji, glupia fabula, wykonanie jeszcze gorsze, ale probuja tekstami nadrabiac - dokladnie tym systemem kreci sie u nas filmy tego gatunku:) No i gdyby nie to ostatnie to dalbym rzeczywiscie ze 2, 3 punkty, a tak daje z 6. I ani grosza wiecej:)
a mi się film bardzo podobał. fakt faktem, nie ma tam zbyt dużo powodów do śmiechu, ale mnie wciągnął. akcji typu strzelanina-pościg nie było ale wcale mi to nie przeszkadzało. a to chyba dlatego że ten film trafnie opisuje relacje damsko-męskie
Trafnie opisuje relacje damsko-meskie ale nic nowatorskiego i ciekawego do tych relacji nie wnosi. Po co mi ogladac cos o czym wiem od dawna? Slaba komedia jak dla mnie.
1/10, nie oglądać! Strasznie się zawiodłam, chciałam wyłączyć po pierwszych 10 min a potem wcale nie było lepiej..
zawiodłam sie i to strasznie nie wytrzymalabym do konca ale moja siostra sie uparła na prawde przereklamowany film
typowo męski nieciekawy i za wulgarny ale może dlatego że jestem dziewczyną. Bardzo przedmiotowe traktowanie życia a zwłaszcza kobiet ci którzy kręcili ten film chyba nie mają za dobrych opinii o nas
wulgarny napewno, ale czy za wulgarny? tak po prostu się mówi i to nie tylko pod klatką, zwłaszcza w stresujących sytuacjach a właśnie w takiej znaleźli się bohaterzy filmu. trudno o coś bardziej sztucznego niż wyrafinowane, cedzone kwestie którze rzekomo mają wypowiadać uczestnicy dramatycznych wydarzeń jak to się czasami zdarza w filmach, albo raczej w ich polskich tłumaczeniach.
czy przedmiotowe traktowanie kobiet? nie zapominaj że mężczyźni to wzrokowcy i większość z nas jak widzi atrakcyjną kobietę to właśnie myśli o niej w charakterze seksualnym. ja sam jak widzie "zdrową" kobietę mam po prostu ochote się z nią przespać. i nie ma to nic wspólnego z przedmiotowym traktowaniem kobiet. bo to nie oznacza, że myśle o kobiecie jako o zabawce seksualnej tylko wartościowej partnerce w seksie. nauczcie się to odróżniać