Dla mnie 10/10 dla takich filmów warto żyć :)

Mnie film zaczarował.Jestem pełen podziwu dla tego co Coppola pokazał w tym filmie, mimo że najlepsze filmy pewnie już w swoim życiu nakręcił, wciąż trzyma swój specyficzny wysoki poziom. Film może nie zachwyca treścią, wydaje mi się, że reżyser chciał w tym filmie za dużo powiedzieć, przekazać.. Co nie zmienia faktu, że sposób przekazu być może dla niektórych banalnej treści dla mnie osobiście jest wspaniały i muszę przyznać, że czekałem w napięciu do końca filmu, chociaż słyszałem głosy że końcówka przewidywalna. Na uznanie zasługuje rola młodego Benniego, aktor młody o sporym potencjale.
W czasach popkulturowej papki, kinowych wyścigach efektów specjalnych film Coppoli daje nam coś charakterystycznego dla Dawnych Poetów Kina, spośród których wydaje mi się, że Coppola jest ostatnim. Dzieło o wysokim poziomie artystycznym, a głównie dlatego chyba chodzimy do kina, prawda?