Zaskakująco dużo humoru. To sprawia, że mniej sprawne fragmenty łatwiej przełknąć. W
rezultacie powstał całkiem znośny film. Co prawda klasy B ale to go przecież nie
dysklasyfikuje.
Jeśli bijatyki rozumieć jako akcję to jest tam tego dużo. Trudno mi się wypowiedzieć o ich
jakości bo w tym akurat filmie to chyba sprawa drugorzędowa. Ma być szybko, czasem
brutalnie ale zawsze ze szczyptą groteski czy niewybrednego humoru dotyczącego Korei
Północnej. Czasem film przyjemnie się zbliża klimatem do produkcji z lat osiemdziesiątych.