PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=546049}

Bunkier

The Divide
6,1 12 033
oceny
6,1 10 1 12033
Bunkier
powrót do forum filmu Bunkier

Najbardziej do gustu przypadła mi muzyka, nadawała specyficzny klimat. Cała reszta też całkiem niezła, ale mogli kontynuować wątek tych ludzi w kombinezonach, bo ciekawie się zapowiadało. + końcówka troszkę dziwna.

ocenił(a) film na 9
Betty_C

Zgadzam się, muzyka wypada najlepiej w tym filmie.

ocenił(a) film na 7
Betty_C

Nie będę odnosił się do muzyki, ale do zakończenia filmu.
Uwaga poniżej spoiler zdradzający zakończenie filmu!





Bohaterom coraz bardziej odbija, to jasne. Może dziwić, że bohaterka decyduje się zostawić swoich towarzyszy, którzy nie zrobili jej niczego złego do tej pory. Ale w mojej opinni to jest właśnie sedno. Do tej pory. Widziała dość, żeby wiedzieć, że w ciągu kilku miesięcy skończy jak Rosanna Arquette. Decyduje się uciec z tego schronu i tu jest prawdziwa petarda, bo zazwyczaj w postapo, jest gdzie uciekać. Jest miejsce co do którego można mieć pewność, że tam można się schronić.
Tutaj dostajemy prawdziwy koniec cywilizacji. Uciekła tylko po to, żeby przekonać się, że nie było dokąd uciekać.

Zgadzam się z Tobą Betty_C, że wątek ludzi w kombinezonach, mógł być bardziej rozwinięty. Mieli technologię, prowadzili badania, o coś im chodziło. Nie zabili tego dziecka. Dlaczego zniknęli, dlaczego zamknęli bohaterów w tym schronie?

Film miał słabsze momenty, ale i tak uważam go za jeden lepszych filmów oddających klimat postapo.

ocenił(a) film na 10
skag

Pamiętaj, że kombinezon jest tylko jeden. Jak miała się z nimi nim podzielić?

"zazwyczaj w postapo, jest gdzie uciekać". W prawdziwym postapo nie ma takiego miejsca. A ten film to nie bajeczka z happy endem.

A dlaczego autor miał rozwijać wątek o ludziach w kombinezonach? Przecież film jest o ludziach z piwnicy, a oni niczego o tych ludziach się nie dowiedzieli.

ocenił(a) film na 7
Reddis_II

"W prawdziwym postapo nie ma takiego miejsca. A ten film to nie bajeczka z happy endem." to właśnie napisałem i to zrobiło na mnie wrażenie.
"dlaczego autor miał rozwijać wątek o ludziach w kombinezonach?" bo byłoby to logiczne z punktu widzenia logiki scenariusza, jeśli wprowadzamy jakieś postacie, to jako widz chciałbym wiedzieć jaki był tego cel. Rozumiem twój punkt widzenia, że nie wszystko w życiu da się wyjaśnić czasem rzeczy dzieją się bo jesteś w niewłaściwym miejscu i czasie ale to jest film i takie zabiegi sprawiają, że gubi się sens.

ocenił(a) film na 10
skag

Podobnie jest w Ostatnim brzegu. Co prawda filmu nie widziałem, ale czytałem książkę. Polecam.

Inaczej widzę logikę filmu. W tym filmie wiemy to, co bohaterowie. O ludziach w kombinezonach też. Ten film skupia się na mieszkańcach piwnicy, na ich historii a nie na historii końca świata. Wróć, nie końca świata, końca ludzkości. Zawsze wyłazi ten antropocentryzm...

Gdy bohaterami filmu są ludzie zbierający w lesie grzyby, to twórca filmu nie opowiada historii pilota samolotu, który widać na niebie nad lasem. Choćby ten pilot wyrzucił butelkę, która zabiła jednego z grzybiarzy.

ocenił(a) film na 6
Reddis_II

Racja. Sensem całego filmu było pokazanie na grupce ludzi upadku człowieczeństwa, sfilmowanie jak szybko pozbawieni cywilizacji ludzie stają się bestiami bez norm moralnych, jak szybko potrafią wyjść prymitywne zachowania oraz to, jak ludzie łatwo dają się manipulować i ogólnie "dają się zwariować".
W takich momentach czy też przy takich produkcjach nieodłącznie przypominam sobie o powieści/filmie "Władca much" czy też "Król szczurów" . Tak na marginesie, to dość podobny w odbiorze byłby też "Das Experiment"

ocenił(a) film na 6
skag

Ależ wiadomo jaki był sens, a przynajmniej można się było domyślić: Ludzie w kombinezonach "wyłapywali" zdrowe osobniki w młodym wieku , aby ich "przechować" bo tylko takie działania mogły podtrzymać gatunek ludzki. Z zachowania tych ludzi (nie pomagania wszystkim ocalałym) oraz z zakończenia filmu wynika, że jednak nie był to zamach terrorystyczny na jednym czy dwóch miastach tylko wojna globalna z użyciem broni nuklearnej. Praktycznie koniec ludzkości i cywilizacji którą znamy. Tylko garstka wyłapanych młodych ludzie , zdrowych (nie napromieniowanych) były szansą na ocalenie gatunku.

ocenił(a) film na 6
OmniModo

PS: no i odkryty przez dociekliwych widzów napis na emblemacie jednego z kombinezonów: "Departament Przechowywania i Konserwacji"

ocenił(a) film na 7
OmniModo

O! to ma sens. Poza tym to jest idealny punkt zaczepienia na sequel. Gdyby go tylko zrobić z głową?

ocenił(a) film na 8
Betty_C

Podobny utwór był w filmie 28 dni później z 2002 roku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones