Miliarder Charles (Bob Gunton) zaprasza swoje skłócone dzieci do rodzinnej rezydencji w przeddzień 75 urodzin. Zjawiaja się wszyscy, ale są zaskoczeni, że nie ma służby ani ochrony, jak i ciekawi powodu ich nagłego spotkania. Ojciec wyjawia im, że o północy umrze. Ale nie tak, jakby sobie wyobrażali. Ktoś lub coś go zabije, i to nie jest... czytaj dalej
Zawiodłem się. W stylu Zabawa w Pochowanego i Abigail tylko w o wiele gorszy. Bardzo przeciętny. Niecałe 80 min bez napisów końcowych, a dłużyło się w cholerę. Pomiędzy jednym zgonem a drugim nudy straszne. Żadnego tempa. Inspiracja Zagładą Domu Usherów tylko że nie pykło. Od biedy można obejrzeć, może komuś przypasi.