nieznam komiksu, ale film jest spaprany....taka strzelanka to cieszyla oko ale w czasach kiedy rambo rzadzil jako mega hit na polsacie...rany postrzalowe to nic, i tak sie bede wspinal/biegl/, przeciez moge wjechac samochodem w zgraje strzelajacych do mnie kolesi, przeciez nic nie moze mi sie stac + super zloczynca i ultra nowoczesna bron masowej zaglady... bzdet...albo nawet be-ze-dura
pzdr