identyczny koleś był w HellBoy. Był Lord Vader. To był prawdziwy prototyp!! Później mieliśmy Robocopa. Więc ten to żadna nowość. Ale film obejrzę, tak z ciekawości. Może
fabuła jest ciekawa?
Myślę, że wyżej wymienione postacie nie mają nic wspólnego z tą. Prototyp, bo w tym uniwersum nigdy czegoś takiego nie widzieli, jest to swoista nowość dla nich. To tak jakby w uniwersum Marvela ktoś się przebrał za nietoperza. Byłby nowością, bo Batmana tam nikt nie zna :)
Dokładnie. Każde uniwersum ma swoich bohaterów.
Ponadto, myślę że w tym finie będzie chodziło raczej o poszukiwania granic człowieczeństwa niż bycie superbohaterem w przebraniu.
też ciekawe podejście. dylemat czy cyborg (jeśli nie mylę pojęć - pół człowiek pół maszyna) jest jeszcze człowiekiem czy już robotem. i pewnie będzie podobny dylemat jak w "ja robot" - zabójstwo nie może być popełnione przez robota, bo z definicji zabójstwa wynika, że zabójstwa może dokonać tylko człowiek. jeśli film zrobią z odpowiednim podejściem, to może być równie dobry jak wcześniej wspomniany "ja robot". Może nawet lepszy...
mi tam się podobał. Może gdyby w zmienili główną rolę damską, bo grała troszkę sztywno, to byłoby jeszcze lepiej. Chociaż i tak mogło być gorzej. O wiele gorzej...
Cyborg z definicji jest ŻYWYM ORGANIZMEM, którego procesy życiowe są podtrzymywane przez maszynę, urządzenia techniczne, które oddziałują na układ nerwowy i vice versa. Więc cyborgiem jest człowiekiem z mechanicznymi częściami (nawet jeśli stanowią jego większość), tak długo, jak długo ma ludzki mózg i ludzką świadomość - przykład: Robocop. Z technicznego punktu widzenia ma nie tu dylematu. Jak to właśnie w nowym "Robocopie" postać Oldmana powiedziała, to nie ręce czy nogi (ani cokolwiek innego zresztą) czynią kogoś człowiekiem, tylko jego mózg. I świadomość własnego "ja".
"Ja, Robot" też mi się podobał, z tym że tam mieliśmy do czynienia z androidem - robotem o ludzkiej aparycji, ale jednak tylko maszyną. Twórcy lubią upychać im w obwodach ludzkie uczucia, na szczęście akurat w tym filmie tylko lekko się po tym prześliźnięto.
Co do "Prototype", z tego co wyczytałam, chodzi o coś innego... ani to cyborg, ani android, a raczej coś pomiędzy. Chyba.
Lubię takie klimaty, oby wyszło fajnie :D
no faktycznie podobny do tego z hellboy .
Może pożyczyli kostium :P
Wygląda na to że film nie miał dużego nakładu finansowego co nie znaczy że musi być zły . chętnie go zobaczę ,lecz nie wiem czy on jednak powstanie bo to już koniec 2013 i dupa :(
aczkolwiek porównywanie tego filmu do hellboy czy robocop jest całkowicie nietrafne na pierwszy rzut oka :P