Okazuje się, że nudną historię nudnego i drażniącego faceta można opowiedzieć w sposób ciekawy i wciągający. Taki też jest ten film. Opowiada o fenomenie i jego genialnym twórcy. Ale też i sprytnym "oszuście" egocentryku pragnącym jako jedyny spijać śmietankę. I znów naród wybrany był górą!