Historia przedstawiona w filmie w dużym stopniu mija się z prawdą, ten zabieg miał poszerzyć publikę. Doprawiony imprezami i ładnymi "laskami" stał się bardziej przystępny dla gimnazjalisty. Film powstał w dobie popularności serwisu, co sprawiło, że dodatkowo zyskał na popularności. Nie rozumiem nad czym się ludzie zachwycają, jeżeli nad Zuckerbergiem to polecam znaleźć jakąś rzetelną biografię. Gra aktorska nie była zła, lecz nie wybitna, nikt nie zagrał swojej życiowej roli w tym filmie niczym Pesci w Goodfellas. Muzyka nie wprowadzała w zachwyt, praktycznie ścieżka dźwiękowa opierała się na muzyce popularnej. Moja ocena 5/10