Potwierdzam, i jeszcze ten główny aktor z taką samą drewnianą miną przez cały film...
Dziewczyny, jesteście naprawdę dziwne. Najdziwniejsze jest zaś stwierdzenie, że film jest nudny.
Popieram przedmówcę. Moim zdaniem Jesse Eisenberg nie miał "drętwej miny" tylko naprawde dobrze zagrał człowieka, który nie potarfi okazywać uczuć.
Dzięki :) Poza tym ktoś, kto ocenił "Wodę dla słoni" tak jak ja, musi czuć to, co w filmach ważne :)
Bo oczywiście Ty jesteś z kolegą najmądrzejszy, ponieważ ktoś Cię poparł. Gust to gust. Nie dyskutuje się o tym.
Ale do rzeczy - temat jest o nagrodach.
Tu na prawdę przegięli. Muzyka z tego filmu, w porównaniu do konkurencyjnej wtedy "Incepcji" to doszczętne D N O. Mówię, jako muzyk klasyczny. Ta muzyka nie była żadną sztuką.
Korupcja w jurze jest sprawą powszechną.
Nie pochlebiaj sobie - na Twoje nieszczęście nie jestem trollem, lecz realistą ;)
I gdzie, geniuszu popełniłem błąd w pisaniu po polsku? Oświecisz mnie?
Uważaj, bo facebookowe życie Ci ucieka
Co to jest facebookowe życie, trollu? Ja sobie pochlebiam? Jednak ty, trollu. Jura to okres w mezozoiku, trollu. Po "geniuszu" winien być przecinek, trollu. Żegnam powtórnie, trollu.
Się powtarzasz xD... 5 razy jedno słowo i niczym walący w pieluchy dzieciak - myślisz, że mnie to ruszy ;). Doprawdy? Po "geniuszu" powinien być przecinek? To byłaby nad-interpunkcja. Także sam się doucz z języka. Napisałem "w jurze" - nie "jura" - i tu jest różnica, bo odmianę napisałem poprawnie. Żeby się czepiać przecinków... i to błędnie :p
Pożegnaj mnie po raz trzeci ^_^
Popraw też przecinek, popierającej Cię wyżej koleżanki "kheseczka", skoroś takim sprawiedliwym strażnikiem poprawnego pisma w internecie. ;)
Chyba, że poprawiasz tylko tych, którzy się z Tobą nie zgadzają. Dla mnie - wyraźnie nie masz honoru ani godności, chłopczyku. :)
(Wciąż czekam na pożegnanie) :D
Co ty wiesz niby o honorze i godności, cwelu? Nie nad-interpunkcja, tłuku, tylko zakończenie wtrącenia. Doucz nie "z języka", tylko "języka". A kto był skorumpowany w jurze? Dinozaury?
Nie żegnam - po prostu wypierdalaj trollu.
"Nie nad-interpunkcja, tłuku, tylko zakończenie wtrącenia." - co ma piernik do wiatraka mały c*ujku? czytaC ze zrozumieniem teSZ nie umieŻ?? :D "Wypierdalać" to sobie moSZesz kazaC ojcu, kiedy bieSze ciE od tylca. ;) WidzE źe "gwałtownie" c; hemoroidy dokuczyły, Idż sprawdź, czy ciE nie ma wśróT innych psychopatUF na sFoim fy by c:
PS zapomniaLeS poprawić swOM pSZyjaciUłkEM
Tak wygląda trollowanie (+hejt), karykaturo ludzka ;]
Widzę, że tatuś ostro cię wali w kakao. Nie dziwne, taki cwel w domu...
Ucz się polskiego, paparuchu (najlepiej w jurze).
A teraz wypierdalaj, trollu.
Haha jaki gimbus... xD
Już słówka ci się skończyły, to kopiujesz ode mnie i się powtarzasz... xD
Dawno takiego przypału nie widziałem. Myślisz, że jesteś mocny, a jesteś żałosnym, zarozumiałym frajerkiem, jakich wielu w sieci. :)
Frustruj się dalej - ulegasz mi tak łatwo, że się tarzam ze śmiechu. :p
Ja cię po prostu posuwam w paszczur. Co niby skopiowałem, cwelu? A to o gimbusie dowodzi, że móżdżek masz w dupie.
"Ja cię po prostu posuwam w paszczur." Nie wnikam w twoje homoseksualne fetysze. Wybacz, nie jestem zainteresowany. Tylko się tu nie rozklejaj. ;D
Już inni się domyślą, co skopiowałeś. Nie martw się więc - i tak nie ogarniesz, jak widać. Za wysoki poziom świadomości :]
Jak smutno. Już się ze mną nie żegnasz... :( :D
W paszczur biorą takie szmaty scwelowane przez dyrygenta, jak ty właśnie. W twoim ryju teksty o poziomie świadomości to parodia.
Zapętliłeś się, nie piszesz nic nowego. To skutki łykania nadmiernych ilości spermy.
Napisz chociaż jedno zdanie o czymś nowym, bez powtarzania się niczym w jurze.
W przeciwieństwie do ciebie - ja nie robię tego, czego chce prowokator. Jesteś, moją marionetką :)
Ty -na prawdę- nie widzisz, psycholu KTO tu się powtarza... :D
Ruro kiblowa...? Ciekawe słówka wymyślasz. Zajęło ci to cały dzień?
Chcesz przekazać, że nie odrywasz się od filmwebu nawet, jak chodzisz się odlać? Widać masz zaburzenia percepcji, myląc ze mną swoją matkę, którą olewasz owym moczem. :)
Kto będzie miał ostatnie zdanie... Ciekawe :D
"Żegnam."
"Żegnam powtórnie"
"Ja cię już olewam"
No bardzo mnie olewasz. :D Oszukujesz mnie, czy sam siebie? Oj, oj, gdzież tu się zagubiła twoja godność i wartość własnego słowa? xD
Notorycznie udowadniasz uległość moim prowokacjom. Achh ta władza :D Jakie to miłe :3 "Dobrze mój uczniu, dobrze, uwolnij swój gniew!"
1. Za to, że to o kolejnym "osiągu" środowiska żydowskiego 2. Za to, że facebook to doskonałe narzędzie w rękach służb specjalnych 3. Za to, że filmował D. Fincher. Tak to + - wygląda.
Co jak co ale akurat za muzykę w niczym nie zasłużył, w porównaniu do Incepcji. Kompletnie - niczym.