Szczerze mówiąc, miałam obawy przed zobaczeniem filmu. Nawet sam temat niespecjalnie mnie interesował, bo póki co konta na fb nie posiadam.
Mimo wszystko zobaczyłam i nie żałuję.
Fajna historia, o tym czy pomysł tego wielkiego portalu na pewno nie jest plagiatem.
Wg mnie nie jest, a sumy jakie dostali Ci bracia powinny ich zaspokoić, bo nie wiadomo czy tak rozwinąłby się ich portal.
Natomiast gorzej wg mnie był traktowany Eduardo i to on wg mnie był bardziej poszkodowany.
Przyjemnie się ogląda, ale nie jest to wybitne dzieło zasługujące na Złotego Globa czy Oscara.
Ode mnie 7, może z małym minusem.