Ciepły film, jak to w tego typu filmach z dużą dozą religii bywa. Z ujmującym, ckliwym finałem, które zawsze mnie jakoś trafiają. Nie zmienia to faktu, że film jest kiepski, montaż i w ogóle jakość produkcji na poziomie codziennych seriali telewizyjnych typu "Trudne sprawy", do tego fatalnie zagrany, dialogi są...
o dorastaniu z ćpaniem w tle. Chyba najprościej tak to podsumować. Chłopak po woju biorący prochy, jego brat podbierający prochy z ciekawości dla koleżanki, wierzący chłopak z dobrej rodziny, który dzwoni na numer alarmowy, kiedy robi się nieciekawie, diler wyznający zasadę, że każdy dba o swój tyłek, policjant z...