Brzmi bardzo zachęcająco, ale chyba poczekam, aż wyjdzie na Blu-Ray, bo jak znowu miałbym oglądać te reklamy przed pokazem... :)

Lepiej czekać pół roku, aż film wyjdzie na Blu, niż przeboleć 20 minut reklam? Dużo stracisz.

nic nie traci.

Przecież możesz wejśc do sali 20 minut po rozpoczęciu seansu, dzięki czemu unikniesz reklam...

Argumentacja totalnie bez sensu. reklam nie było aż tak dużo. Ten film ma sens tylko w 3D dlatego warto było zapłacić te (koszmarne) 31 zł za bilet z okularami żeby naprawdę wejść w klimat. Myślę, że w 2D dużo się straci.

także byłem w IMAX, re-we-la-cja!!! dla osób z lękiem wysokości ( i bez) część scen może być ciężka do strawienia i nie chodzi o same efekty 3D czy te sceny robione "z góry"-po prostu filmowcy wykonali kawał dobrej roboty i film trzyma w napięciu-ja bynajmniej kręciłem się w fotelu, gdyż czułem się jakbym sam tam był.
nie oglądałem dokumentu wspomnianego w jednym z innych wątków, więc nie mogę porównać, ale sposób w jaki Zemeckis opowiedział tą historię sprawia, że film wart jest polecenia, nie ma żadnych dłużyzn ani nudy, aktorzy się spisali i jest sporo humoru

Zgadzam się co do filmu. Drobna uwaga - "bynajmniej" to nie to samo co "przynajmniej".

Ja wręcz przeciwnie w ogóle się w fotelu nie kręciłam :) Siedziałam jak trusia bez ruchu. Faktycznie te 2 godziny przeleciały bardzo szybko. Film nie nudzi. Widziałam kiedyś dokument o tym człowieku, był rewelacyjny, naprawdę polecam.

Dobra już dobra, ok, pójdę do kina, po co tyle hałasu hahaha :)

Co do reklam to faktycznie, cały popcorn zdążysz zjeść przed filmem ;)

Pytanie odrobinę z innej beczki - orientuje się ktoś, czy można komfortowo oglądać filmy w IMAX 3D nosząc okulary korekcyjne?

eloski39: ja próbowałem ze 2-3 razy i nie jest do komfortowe, przynajmniej dla mnie. Nie lubie filmów 3D, ale na ten poszedłem i naprawdę warto. Ja zakładam szkła kontaktowe.

Zakładam 3D na moje korekcyjne. Może wyglądam głupio, ale co tam. Widzę świetnie, a okulary mieszczą się bez problemu na moich.

byli pijani polacy na seansie?

Historia Philippe'a Petita to gotowy materiał na film, oglądając dokument zastanawiałem się kiedy tylko powstanie film na ten temat. Ogólnie moje wrażenie bardzo dobre, czułem ciarki za każdym razem jak wchodził na linę. Fajnie opowiedziana historia z mała dawką humoru, cała przeprowadzona akcja godna podziwu, wysokość wież robiła ogromne wrażenie :)

Siema.Dlaczego piszesz do ludzi ktorzy przekreslili juz Zemeckisa jako swietnego rezysera?Jak to?Nie za bardzo rozumiem?Istnieja ludzie ktorzy twierdza ze to juz koniec jego kariery?Dlaczego?Moim zdaniem ci ktorzy tak mysla albo nie wiedza co mowia albo nie znaja sie na kinie.Przeciez to rezyser klasyk.Nawet gdyby skonczyl teraz kariere lub popelnil blad i nakrecil slaby film to i tak on nigdy sie nie skonczy.Rezyser z takim dorobkiem i sukcesami?Tak uwazam.Pozdrawiam