Tak, ale mogłyby byc bardziej logiczne / realne, bo przez głupotki tracą na jakości. Na przykład film "Old" Shyamalana miał dobrą koncepcję, ale był pełen absurdów typu krojenie człowieka żywcem i nic mu się przy tym nie stało.

Mi te istoty, tunele, gdzie prowadzono badania, kojarzą się z filmem "Tragedia na Przełęczy Diatlov" (mało znany, ale bardzo go lubię).

tak, tylko ty. jest specjalne słowo na to co właśnie napisałaś i brzmi ono 'nadinterpretacja'. przypisujesz dodatkowe znaczenie czemuś, co go nie ma.
znaczenie znaków jest dosłownie w tytule filmu, więc tutaj nie, ale nie czaruj się, że jesteś specjalna i widzisz coś, czego nie widzą inni, bo to tytuł filmu.
osadę już nadinterpretujesz. okrucieństwo czy zło ludzi jest w co drugim filmie.
watchers też jest w tytule, a zostawione dvd nie było bez powodu, autorka filmu w dziecinny sposób starała się podsunąć odpowiedź, że to jak reality show. nie miało to jednak żadnego znaczenia poza prostackim porównaniem, które w sumie nie miało nawet sensu.

znaczenie można znaleźć nawet patrząc na gówno - koło życia, bo gówno to dobry nawóz i cały ten świat nawożony jest gównem i wszystko rośnie lepiej, nawet w królu lwie o tym śpiewali. ale koniec końców gówno to gówno i nie ma sensu doszukiwać się w nim dodatkowego znaczenia poza królem lwem. i ten film to gówno. im szybciej o nim zapomnisz, tym lepiej. a jak nabierzesz rozumu to zmienisz ocenę na 1.