W tym filmie z wszystkich postaci zrobili homoseksualistów i promowali komunistyczną teczową idelogie ..
Ale gdy zobaczyłem grupkę dzieci pokonującą najstraszniejszą armię świata i strzelające pluszaki, to był koniec jakichkolwiek nadziei..
Po co to? Film równie zepsuty przez nadmiar gagów co Avengers koniec gry. Żart w co drugiej scenie zaczął już po 15 minutach męczyć, potem było to już żenujące. Jak chce się pośmiać przez cały seans to idę na jakąś komedie, gdzie żarty pasują to historii.
Zawiodłam się. Wiem. że filmy o bohaterach komiksowych są trochę banalne ,trochę pompatyczne , ale tego właśnie się oczekuje po przygodach bohaterów w "ubrankach".
Teraz obejrzałam parodię tych wszystkich filmów.Jak dla mnie przesadzili !