Naprawde porzadne kino fantasy, nie odbiegajace zbytnio od takich obrazow jak Wladca
Pierscieni, czy avatar. Gra aktorska na najwyzszym poziomie.Scenariusz pisany przez
blyskotliwego i wrazliwego artyste. Muzyka wprowadzajaca w klimat filmu.Efekty specjalne
niczym spod reki mistrza baginskiego, zas całoksztalt dopracowany do perfekcji.
Nic dodac nic ujac- film jest nieziesko dobry warto obejrzec pierwsze kilka minut by sie o
tym przekonac.
Stacja Sy-fy poraz kolejny nie zawodzi i podaje nam rozrywke wylacznie dla wybrednego
widza.