Dokładnie. W końcu ktoś kto myśli tak samo jak ja;). Ten film jest po prostu genialny, nie rozumiem ludzie którzy wieszają na nim psy, i zarzucają mu takie i inne błędy..."Titanic" jest najpiękniejszym filmem jaki widziałem, i jednym z najlepszych. Nic nie spowoduje zmiany mojego zdania:P. Arcydzieło kompletne, jedne z największych w historii kinematografii.

Ja tez sie zgadzam :)
dla mnie kiedys to byl najlepszy film w histori, teraz moje poglady nieco sie zmienily, ale nie ulega watpliwosci, ze ten film byl, jest i bedzie filmem wszechczasow.

Uważam, że 11 Oskarów to za mało dla tego filmu...

Jeszcze jedno chciałam powiedzieć:

"Ja wierzę, oni tańczą wciąż, oni żyją swoim życiem i dopłyną tam gdzie chcą. I wierzę w ich podwodny świat, a orkiestra która grała do tej chwili gra (...) Nie prawda że już nie ma ich oni płyną tylko wolniej tak jak wolno płyną sny... "