polski titanic? wole o tym nie mysleć. bo to jedna z głupszych rzeczy o jakich kiedykolwiek słyszałam

polski Titanic? Nie wyobrażam sobie. To by całkiem zniszczyło fenomen wersji amerykańskiej. Poza tym, skad by nasi polscy reżyserzy wzięli na to kase? Musieliby chyba kręcić na Bałtyku...

dokładne! pomysł co najmniej bez sensu. Jest już jedna doskonała (jak dla mnie) produkcja i na tym można zakończyć

Ja myślę że polski titanic nie byłby na 100% lepszy od orginału ale jestem stasznie ciekawa jakby wyglądał w polskiej wersji... :]

ciekawe no nie wiem Rose mogla by zagrac Edyta Herbuś ;) no wlasnie problem w tym gdzie zdjecia by powstaly :) ale nikt sie za to niezabierze raczej. ;) za duze wyzwanie :) ale tez jestem ciekawy jak by to wygladalo... :) pozdro

Edyta Herbuś???!!! tylko nie ona!!!!!!!!!!!!!

też o tym wole nie mysleć jak to będzie wyglądać. widać już po niektórych polskich filmach jak są żałośnie robione. takim przykładem mogą być "Skorumpowani" jest to najżałosinejszy film jaki dotąd widzialem w tym roku 2008. polscy rezżyserzy nie mają po pierwsze żadnych pomysłów, a po drugie pieniedzy.

szczerze wam powiem, że nie chce wogóle sobie wyobrażać i mysleć jak by to wyglądało.

przeciez juz jest polski titanic - quo vadis ;]

Iście przedurny pomysł!

1.) kasa
2.) obsada (kto? Maciuś z klanu by tam zagrał?)

jakby takie "dzieło" miało by powstać to pewnie Mroczki i Cichopek grali by głónych bohaterów..... zresztą jak cały zwierzyniec M jak miłość............... :/

OMG co za przykry pomysł. w tym gównianym kraju nie ma żadnej osoby ktora by nadawała sie do głównej roli. a może lucek i baśka mostowiakowie?

Nie!!! Proszę! Nie niszczcie tego arcydzieła... Mojej kruchej wizji ideału... Kilka tygodni temu oceniłam go na 8. Wydawało mi się, że już mi się znudził, ale dziś nie mogłam się powstrzymać i znowu go oglądałam... Cudowny...

taki pomysł to porwanie sie z motyka na słońce...

Nie mamy na to ani kasy, ani dobrych aktorów. Poza tym polska wersja zniszczyłaby klimat tej historii która przecież działa się w jedynym miejscu na świecie i nic tego nie zmieni. Nie mówiąc nic o efektach specjalnych gdzie nasze zdolności są po prostu mierne w porównaniu z amerykańskimi produkcjami. Generalnie to nie dla nas wyzwanie...
Jak dla mnie Cameron zrobił kawał dobrej roboty i na tym powinno się zakończyć próby odzwierciedlenia historii tego statku.

Nikt mnie nie zrozumiał, chodzi mi o to jak wyobrażacie sobie polski titanic, jakich aktorów byście obsadzili itd... A i załóżmy że mamy na to mnóstwo kasy... użyjcie wyobraźni!!! Teraz rozumiecie???
:)

Ja to zrozumiałam całkowicie, ale nie chciałam się udzielać.. wiecie.. kiedyś polacy robili lepsze filmy choć mieli na to mało kasy.. inaczej rozumieli miłość i chyba nawet lepiej. Teraz to zrobili by z tego komedie romantyczną.. widziałam kiedyś taką piękną aktorkę ale to kiedyś w dawnych filmach jako na Rose... taką z ładną cerą i takim głosem jakie były kiedyś u kobiet.. obejrzcie sobie jakiś film stary to zrozumiecie o co mi chodzi :)

ale nie no... tak szczerze wolałabym o tym nie myśleć polska to nie odpowiedni kraj na takie filmy. niech się lepiej nie angażują i niech podziwiają amerykańską wersje

Nawet o nie myślmy!!! Kto niby miałby zagrać Jacka? Bracia Mtoczek? Tylko który z nich? A Rose? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Poszukiwanie zakończone. Nie ma kandydatki.
Jedyna osoba z Polski, która pasowałaby mi do kogokolwiek z tego filmu to nie żyjąca Hanka Bielicka jako Niezatapialna Molly. Więc lepiej zostawić go takim jaki jest...

ale słuchajcie. w ogóle o czym my gadamy? pytacie się o titanica a mówicie o Rose i Jack'u?. to chcecie nakręcić film romantyczny czy katastroficzny. nie można tego filmu tak odbierać. Jack i Rose to fikcja, której nie było nawet kiedyś kiedy titanic na prawdę istniał... Cameron to dołączył tylko po to żeby zwiększyć oglądalność. może troche przesadził z tą śmiercią Jack'a bo to całkowicie zgubiło sens tej tragedii.. przedstawił śmierć i rozłąke miłości, jakieś 75% osób płakało wtedy z powodu Jack'a a nie z powodu tragedi i tego strasznego wypadku. Jednak polska mogłaby się postarać o titanica... i przedstawić go jako sam film katastroficzny, bez żadnej miłości...

Polski titanic....hm...
Może nawet i coś by z tego było, ale sądzę, że wszystkim ludziom i tak najbardziej pozostanie ten oto właśnie TITANIC z Leonardo DiCaprio i Kate Winslet. To klasyka i myślę, że polska produkcja nie byłaby odebrana pozytywnie, chociaż przy doborze właściwych aktorów. Czemu nie??
Myślę, że Rose mogłaby zagrać Ania Dereszowska albo Marta Żmuda Trzebiatowska...a Jack'iem mógłby zostać hm...Michał Żebrowski :D
Pozdrawiam, Alexa.

Zgadzam się że Marta mogłaby zagrać Rose... przecież to moja imienniczka i moja ulubiona aktorka.. szkoda że taki film w naszym wykonaniu nie wypali.. potrzebna taka ładna delikatka aktorka.. a aktor to by musiał być taki mało znany, żeby ludzie prawidłowo to odebrali.. wiadomo że zakościelny nie może tego zagrać, bo by ludzie odebrali takiego bogatego cwaniaka zamiast delikatnego biedaka

Nareszcie wymyśliłam swoją obsadę !!! Przeczytajcie i oceńcie :
Rose DeWitt Bukater : Agnieszka Grochowska
Jack Dawson : Łukasz Dziemidok
Cal Hockley : Andrzej Szczytko
Molly Brown : Teresa Lipowska
Ruth DeWitt Bukater : Joanna Sienkiewicz
Rose Dawson Calvert : Halina Piechowska

I JAK WAM SIĘ PODOBA ???

????

ja na miejscu Rose obsadziłabym wymienianą już prędzej Martę Żmudę Trzebiatowską...ona swietnie nadaje sie do tej roli, no a reszta może być...;)

Ą widzieliście Żmudę w filmie serce na dłoni? Ja niestety widziałam i dlatego zdecydowałam, że nie powinna grać roli Rose tylko Agnieszka Grochowska, ponieważ jest o wiele bardziej delikatna i bardziej się nadaje.

ja nawet nikogo obsadzać nei chce- to by schrzaniło całą historię Titanica. polska wersja? to tak jakby wyreżyserować Harry'ego potter- idiotyczne!

juz ja bym lepiej pasowala na Rose DeWitt Buckater czy jak to sie pisze

Moim zdaniem i tak najlepiej zagrałaby ją Agnieszka Grochowska.

zostałam rozbrojona;D jak coś jest samoistnie dobre to naprawdę nie trzeba robić zapasowej wersji. Chociaż można sobie powyobrażać polskiego Titanica

Polski Titanic?
Najlepiej jakby wyreżyserował Kawalerowicz albo Pasikowski. Obsada- Bogusław Linda, Olbrychski, Pieczka albo coś ze starego grona. Wybuchy, pościgi i te sprawy.

A tak na poważnie to nie czytaliście "Co by było gdyby Titanica wyreżyserował..."? To radzę przeczytać :)

Według mnie bracia Mroczek powinni zagrać Jacka Dawsona :)

Jesli chodzi o mnie to bylaby tragedia zrobienia titanica w polskiej wersji... po pierwsze nie ma takich dobrych aktorow... po drugie z tego co wiem to kazdy polski film a przynajmniej wiekszosc jest robiona ze stalymi przeklenstwami... to sie robi nudne ;/ np. w przypadku testosteron, lejdis, swiadek koronny itp masakra poprostu tylko wulgaryzmy nic pozatym... chociaz w takiej produkcji chyba by niebyli tacy naiwni i bezmyslni zeby uzyc takich slow ;)

Pod pewnym wzgledem chcialabym zobaczyc taki film produkcji polskiej :D ciekawa bylabym jak to wszystko by im wyszlo ;P :D

Rezyserem oczywiscie moglby zostac A.Wajda :D co do obsady nie mam zielonego pojecia... wszyscy sa tak juz przezyci i przezarci ze szkoda slow wogole...