PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=502768}

Tlen

Kislorod
2009
7,2 5,6 tys. ocen
7,2 10 1 5602
7,3 11 krytyków
Tlen
powrót do forum filmu Tlen

ten horror można porównać tylko do strasznej ekranizacji 'wojny polsko-ruskiej'. kupa szlamu, owinięta w błyszczące papierki od cukierków (efekty z adobe premiere pro albo czego tam używali). ja też umiem obsługiwać speed/duration. jak nakręcę faceta, który zbija porcelanę i dorobię do tego ideaologię, to też mnie wystawią na Nowych Horyzontach?

ale w istocie, to bardzo pouczający film. uczy (jako jeden z wielu przykładów dziś), że a) im bardziej coś jest inne, zawikłane, alternatywne tym bardziej ludzie to kupią b) ludzie, zwłaszcza ci o tzw 'mentalności futurystów', potrzebują autorytetów tego typu. I proszę, mamy nowego Boga alternatywy.
Wiwat Wyrypajew!

ocenił(a) film na 10
Pandora_107

Skoro umiesz zrobić podobny film "z efektami z adobe premiere" to czemu jeszcze tu siedzisz? Nikt Ci nie broni zabłysnąć na Nowych Horyzontach, a może wtedy okaże się, ze nie jest to aż takie proste zadanie? Bardzo łatwo jest krytykować coś i mówić, że się umie lepiej ładniej, mądrzej. Gorzej z wykonaniem.

Co do twojego pod punktu a) to jest totalnie odwrotnie. Najlepiej kup sobie nowy krążek Dody albo polską komedie romantyczną i wchłaniaj ją bez jakichkolwiek odruchów myślowych. Racja to ludzie powinni robić!
Nie wiem skąd wytrzasnęłaś tego Boga alternatywy i futurystów. Ja wypowiadam się za siebie - widza młodego pokolenia i film uwielbiam.
Chociażby ten film zasługuje na wszelkich podziw ze względu na nietypową i niepowtarzalną konwencję, który chyba żaden inny film nie posiada. Po drugie bardzo klimatyczne i artystyczne ujęcia i sceny, niesamowity kolaż pomysłów i stylów. Z tym możemy się kłócić, bo artyzm jest tak subiektywny jak zdanie każdego widza. Po trzecie świetna muzyka. Już wyliczyłem takie rzeczy który stawiają go chociaż na 5/10. Wszelkie niższe oceny to po prostu czepianie się.

ocenił(a) film na 1
Duzeom

Ależ nic bardziej mylnego, nigdy nie zrobiłabym podobnego filmu, spaliłabym się raczej ze wstydu przed pierwszym lepszym jury. Śmieszą mnie wszystkie błyskotliwe komentarze a la 'to zrób lepiej'. Zupełnie jakby co drugi przeciętny człowiek idący chodnikiem kręcił filmy pełnometrażowe. Wydawało mi się, że na studiach wyższych nauczają podstawowych zasad logiki, ale intuicja zawiodła mnie chyba tym razem.

Nie wytrzasnęłam Boga alternatywy, on po prostu istnieje. Chwila krytycznej refleksji nad współczesną mentalnością naprawdę by nie zaszkodziła. Nie słucham Dody, ale kiedy słucham ludzi Twojego pokroju, rzucających się z kłami na spokojnych użytkowników, krytykujących tą ich ociekającą perfekcyjnością i nie-mainstreamowym podejściem sztukę, cóż, widzę Polskę. I to nie jest już pojazd, to jest diagnoza. Pozdrawiam ludzi, którzy ocenili film na 5/10, mieli większą cierpliwość ode mnie.

PS. To NIE jest surrealizm.

ocenił(a) film na 10
Pandora_107

Ależ nic bardziej mylnego, nigdy nie zrobiłabym podobnego filmu, spaliłabym się raczej ze wstydu przed pierwszym lepszym jury. Śmieszą mnie wszystkie błyskotliwe komentarze a la 'to zrób lepiej'. Zupełnie jakby co drugi przeciętny człowiek idący chodnikiem kręcił filmy pełnometrażowe. Wydawało mi się, że na studiach wyższych nauczają podstawowych zasad logiki, ale intuicja zawiodła mnie chyba tym razem.

Logiczne jest to, że stworzenie takiego filmu to nie naciśniecie parę przycisków myszy w adobe. Dewaluacja wysiłku nad stworzeniem tego filmu jest czystą ignorancją i raczej tylko dowodzi że nie masz pojęcia o tym procesie. Owszem może ty byś się spaliła ze wstydu, gdybym to był to ja jaśniał bym ze szczęścia. Zależy kto co lubi i jakie ma poglądy. Rozumiem, że rozkochujesz się w produkcyjniakach tworzonych dla masy ludzi. To faktycznie Kislorod nie jest takim filmem. W takim razie wracaj do komentowania masowych dzieł. Każdy ma prawo zrobić film jaki mu się podoba. Ty też masz prawo go ocenić. Oceniłaś źle - trudno. Ale jak podkreślam to twoja ocena jest nielogiczna, pomijając odczucia estetyczne. Jak można ocenić film na 1/10? Wyżej wymieniłem powody dlaczego należy mu się przynajmniej 5 i inne oceny to czysta głupota i ignorancja.

"Nie wytrzasnęłam Boga alternatywy, on po prostu istnieje. Chwila krytycznej refleksji nad współczesną mentalnością naprawdę by nie zaszkodziła. Nie słucham Dody, ale kiedy słucham ludzi Twojego pokroju, rzucających się z kłami na spokojnych użytkowników, krytykujących tą ich ociekającą perfekcyjnością i nie-mainstreamowym podejściem sztukę, cóż, widzę Polskę. I to nie jest już pojazd, to jest diagnoza. Pozdrawiam ludzi, którzy ocenili film na 5/10, mieli większą cierpliwość ode mnie."

Nie wiem co masz z tym Bogiem alternatywy - sama go wytrzasnęłaś. Nikt nie pisał o żadnym Bogu ani nic z tych rzeczy. Może masz już jakieś urojenia?
Nie rzucam się z kłami - wytykam jedynie to że twoja ocena jest nieadekwatna pod każdym kryterium. Też czasem lubię obejrzeć mainstreamowy film. Jednak najwyżej cenie sobie gdy reżyser nie poddaje się społecznym naciskom i robi film niesamowicie plastyczny, wizualny, uruchamia nieposkromioną wyobraźnię czy się to komuś podoba czy nie. Stworzenie filmu który się podoba wszystkim jest trudnością na pewno, ale w moim mniemaniu nie niesie wartości artystycznych. Film Kislorod jest dla mnie przeżyciem idnywidualnym, bardzo osobistym i emocjonalnym. Poruszył we mnie pewne struny. Nie ma w tym żadnego Boga alternatywy czy ohów i ahów nad futuryzmem. Jestem ja, moje emocje i ten film. Nic więcej i aż tyle.

ocenił(a) film na 1
Duzeom

Tak, z pewnością powrócę do "komentowania masowych dzieł". Nie mogę się już doczekać najnowszej części High School Musical, ale nie jestem pewna czy przebije wartością artystyczną 'Wojnę żeńsko-męską". To właśnie dlatego zostałam kulturoznawcą.

Na pytanie "jak można ocenić film na 1/10?" istnieje prosta odpowiedź - normalnie. Na taką ocenę moim zdaniem zasługuje i mam w głębokim poważaniu, co o tym sądzisz. Trochę samokontroli i tolerancji dla cudzych poglądów wystarczy, żeby poprowadzić kulturalną rozmowę na poziomie z drugim człowiekiem. Bardzo się cieszę, że film poruszył Twoje emocje, moich nie poruszył i mam do tego prawo. Kłótnie internetowe prowadzą 12-latkowie, ja nie. Miłego dnia.

ocenił(a) film na 7
Pandora_107

"To właśnie dlatego zostałam kulturoznawcą." - wszystko jasne :D

Duzeom

Nie wiem czy ja jestem taką ignorantką ale powiedz mi czym Cię tak zachwycił ten film.
Nie oceniłam go w ogóle, bo po prostu to nie są tzw: moje klimaty.
Czy Twoim zdaniem takie kino ma rację bytu, czy tylko dla wybranych do których trafia taki (jak ja to nazywam) komiksowy
przekaz.
Dodam tylko, że rapu nie lubię.
Będę wdzięczna za odpowiedź.

ocenił(a) film na 7
Pandora_107

Haha, akurat "Tlen" i "Wojna polsko ruska" to moim zdaniem dwa najczystsze przykłady filmowego surrealizmu ostatnich lat :D Nic dodać, nic ująć!

Pandora_107

to jest surrealizm, estetycznie dopracowany.

ocenił(a) film na 3
Pandora_107

oglądałem do końca bo musiałem ten film to porażka....

ocenił(a) film na 8
Corey666

Jeden z lepszych filmów rosyjskich. Rewelacyjna Gruszka, jeszcze lepszy Filimonov. Muzyka obłędna.

ocenił(a) film na 3
czeskikot

wytłumacz mi jak można to oglądać to jest psychoza a nie film

ocenił(a) film na 8
Corey666

...i właśnie o to chodzi :-)

ocenił(a) film na 8
Corey666

dla mnie ten film jest w jakiś sposób kolażem, który po prostu się ogląda, to znaczy że on zostaje gdzieś w głowie i bywa że migawki lub słowa z niego powracają w którymś momencie. chwila czyjejś historii, wstrzymania oddychania w momencie podwodnym, i wracamy do rzeczywistości z wyobraźnią wzbogaconą(?) o nowe surrealizmy.
po to chyba surrealizm jest.

ocenił(a) film na 2
ladyvindur

"Tlen", reżyseria: Iwan Wyrypajew, scenariusz: Paulo Coelho. To wszystko co mam do powiedzenia na temat tego nudnego gniotu.

aciddrinker

faktycznie parę banałów się zdarzyło, ale w sumie ciekawe to dziwadło.

ocenił(a) film na 8
czeskikot

Bardzo,bardzo się z Tobą zgadzam!Gruszka-owacje na stojąco!

Pandora_107

Mi także w ogóle ten film nie przypadł do gustu..

ocenił(a) film na 4
Pandora_107

Popieram- wszyscy się zachwycają bo awangardowe i ma przesłanie, a dla mnie ten film to strata czasu-ani to dobry musical, ani dramat z przesłaniem, po prostu zlepek pomysłów ,,od czapy''(patrz moja ulubiona część o pierogach ruskich, po których rzygała główna bohaterka:-)),

ocenił(a) film na 7
Pandora_107

tak, ten film to horror, który wbił mnie w fotel i wytrzeszczył mi oczy
o ile zgadzam się z twoją oceną wojny polsko ruskiej, to uważam że tlen jest dobrze zrobionym filmem w tej konwencji
dla mnie wyrypajew dokonał tego, czego żuławski w "Wojnie" nawet nie musnął
nie wiem dlaczego tak odmiennie oceniam te filmy - tlen jest dla mnie autentyczny, nieudawany, jest jak haust mroźnego powietrza
inne filmy Wyrypejewa mi się tak nie podobały, ten porusza jakieś struny mojej słowiańskiej duszy ;)
historia jak u Dostojewskiego - namiętność której nie da się powtrzymać, która prowadzi do zbrodni, przy tym "Woja polsko-ruska" to rzeczywiście marna dresiarska historyjka, w której efekciki wizualne próbują przykryć braki w fabule