PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31497}

Tożsamość Bourne'a

The Bourne Identity
2002
7,6 242 tys. ocen
7,6 10 1 242491
6,9 47 krytyków
Tożsamość Bourne'a
powrót do forum filmu Tożsamość Bourne'a

Nie będę ujmował "Tożsamość Bourne'a" przynależności do gatunku "film akcji". Nie po to zakładam ten temat. Chciałem jednak zwrócić uwagę jak bardzo komediowy jest ten film. Po części zamierzenie, a po części niestety nie.

Wyliczę momenty i postaci które mnie rozbawiły:

-Bourne zatrzymany przez policję w 5 sekund rozkłada ich na łopatki, po czym sam robi głupią minę, zaskoczony własną reakcją.

-Wyfarbowany na blond killer wbija do mieszkania i z groźną miną gwiazdy heavy metalu przyjmuje kolejne ciosy. Gdy już łamią mu rękę i nogę, nadal wstaje niczym zombiak, by wykonać szaleńczy skok przez okno.

-Nykwana Wombosi jest przekomiczny: nagranie jego przemówienia każe nam myśleć o nim jak o zwykłym, mentalnym dresiarzu, lecz fragmenty życia udowadniają, iż to prawdziwy gangster. Gdy się wścieka każdy usuwa mu się z drogi, a po mieszkaniu przechadza się z pistoletem.

-Marie zdobywa informacje z hotelu, bez potrzeby ich wykradania (to akurat miało wiało wywołać rechot publiczności, więc punkt dla reżysera).

-Clive Owen jako wiecznie zamyślony, bezlitosny morderca. Trochę parodia Wiktora Czyściciela z "Nikity". Żeby był straszniejszy, pojawia się jeszcze znikąd jak Batman.

-Latanie na zwłokach, niczym czarownica na miotle? Czemu nie. W końcu finał potrzebował czegoś szalonego.

Do tych wszystkich scen trzymających nas w błogim nastroju warto dodać, że fajną chemię uzyskano między parą głównych bohaterów. Jason i Marie są jak para nastolatków podróżująca po Europie w poszukiwaniu przygód. Uroczo się do siebie uśmiechają, są niepozorni, a ich pierwszy pocałunek będzie równocześnie namiętny, i niewinny. Gdyby nie ścigający ich płatni zabójcy zobaczylibyśmy słodką komedię romantyczną. Więc, jakkolwiek to dziwnie nie zabrzmi, polecam "Tożsamość Bourne'a" przede wszystkim jako film na wieczór, dla zakochanych.