Co było znakomitego w Damonie, bo nie zauważyłem? Widziałem strasznie drewnianą rolę.

ale film jako trylogia b dobry pomijając Damona jeden z lepszych w swoim rodzaju nie chodzi o role,a kto wg ciebie bylby lepszy ?na pewno nie Mark wAHLBERG ani Neeson bo jest za stary a ,inni też nie za bardzo fajna też była ściezka dzwiękowa

i nie o gust chodzi tylko o wyrobione zdanie o takim kinie i ogolnie o aktorach

a Komando to klasyk ze Shwarzim nie musisz go lubić alwe w tamtych latach był najlepszy obok Stallona i Van Damma i Willisa,moze nie byl najlepszy ale dobry na pewno ,Pociąg z Forsa tez fajny nawet Wesley i Woody dobry duet w tym filmie stworzyli lepszy niż w Biali nie potrafią Skakać moze z tym troche przesadzam ale fajna sensacja lat 90 z Seagalem też były dobre do końca lat 90 i do Mrocznej Dzielnicy a pózniej równia pochyla ale niektore da sie ogladac

No, niemal każdy, bo akurat Damon należy do czołówki najgorszych i najbardziej przereklamowanych aktorów Hollywood.
Natomiast cała trylogia [bo czwartej cz. jeszcze nie widziałem] jest nudna. Każda część jest o tym samym, montaż jest kiepski, sceny pociachane do granic możliwości, mnóstwo smutnych życiówek - zupełnie nic nie wnoszących. Pełno scen zupełnie nierealistycznych...
A lepszy byłby każdy - nie wiem DiCaprio chociażby, pierwszy z brzegu. Myślę, że Renner też zagrałby lepiej Bourne'a. Właściwie trzeba byłoby się spytać kto mógłby być gorszy - tutaj miałbym spory problem z odpowiedzią na pytanie.

Dicaprio to akurat w innym kinie sie sprawdza a nie w kinie akcji czy thrillerach a montaż nie taki zly bo jeden z lepszych w Uprowadzonej też był dobry gdzieś kiedyś czytalem o montazu i o Trylogii Bournea

ja tam nie wiem czy przereklamowany to raczej Dicaprio ale i tak go lubie za Co Gryzie G Greapa i Incepcje,no może jeszcze za Wyspe Tajemnic bo Wilka zWall Street jeszcze nie miałem okazji widzieć, jeszcze ten co gral z Russelem Crowe

moze znasz sie troche na filmach ale ta trylogia slabych ocen nie miala