Można oglądnąć, szału nie ma. To taki film, który raczej nie utkwi w pamięci. Trochę pokręcony, widz do końca nie wie co jest prawda, a co fikcją.
To raczej atut tego typu filmow, ze prawie do konca nie wiemy, co jest urojeniem a co prawda. Swietnie zagrany przez mloda odtworczynie roli Rain - to tez duzy plus.