powrót do forum filmu To nie tak jak myślisz, kotku 
użytkownik usunięty
Mimo że tylko raz w życiu wyszłam z kina bo tego bardzo nie lubie robić - na tym filmie zmuszona byłam opuścić sale. Tego się naprawdę nie dało wytrzymać. Gra aktorska kompromitująca - nawet znane nazwiska nie uratowały całości. Fabuła niespójna, dialogi wymuszone, żarty? jakie żarty???? Na sali kinowej zaśmiała sie raz jedna kobieta - reszta ją zgromiła spojrzeniami... Coś makabrycznego. Zatrudnienie komika w roli aktora również nie przyniosło oczekiwanego skutku. Po 45 minutach salę zaczeli opuszczać pierwsi odważni...później kolejni... ja czekałam bo może coś sie stanie, może jednak się pośmieje z jakiegoś jednego, złotego żartu który podniósłby cały film... po kilkunastu minutach i ja dałam za wygraną. Być moze na samym końcu stało sie cokolwiek co byłoby zabawne..nie przeczę...ale jak dotrwać do samego końca ??? :) I proszę nie mówcie że nie znam sie na komediach, że to żarty dla inteligentnych itd...nie obrażajcie innych ludzi tylko dlatego ze macie inne zdanie. Chwała Wam za to.:) Pozdrawiam
znasz się? wątpię... to chyba nie Twoje kino i polecam na początku czytać opisy filmów zanim następnym razem wybierzesz się do jakiegokolwiek kina na cokolwiek by wiedzieć czy w ogóle na coś iść;p
polecam - dla osób które mają poczucie humoru;) zabawny i w końcu coś nowego i naprawdę fajnego,a gra aktorów nie wymagała jakiejś wielkiej sztuki; fajny, śmieszny - ja się nie zawiodłem, a wręcz bałem się, że będzie dno 8/10
ps. to ma śmieszyć Ciebie czy ludzi których obserwujesz? idziesz do kina dla innych widzów czy dla siebie?