Straszliwie podoba mi się plakat do tego filmu :) Zawsze poprawia mi nastrój, gdy go widzę w mieście :) Gdyby nawet ktoś nie wiedział kim są Meryl i Alec, od razu wiedziałby, że to prawdziwi aktorzy a nie sezonowe gwaizdki - z tych dwóch min można wyczytać całe cztery tomy o tym, co się przed chwilą wydarzyło!
Jesli mowisz prawde to w sobote bede na Bemowie... Tylko powiedz od razu zebym nie jechala na darmo, no to co???
Hahaha, już to widzę - niespodziewanie w sobotę iście PRL-owska kolejka przy kasie w Bemowskim CC :D
Ok, mysle ze moge byc tylko tak przed poludniem... I wcale nie zartuje, jutro przed poludniem zjawie sie w CC Bemowo po plakat... Czyli jestesmy umowieni tak? Bo nie chce jechac z centrum na darmo...?
No prosze, jak to milo jak ludzie dotrzymuja slowa ") Jestem pozytywnie zaskoczona i bardzo wdzieczna ;) Dzieki za 'gratis'.
Uwaga bo teraz kolejki beda staly pod CC Bemowo haha!
Dziex!
Dokładnie, o ile sam film jest moim zdaniem (i co najważniejsze dla mnie) co najwyżej średni, to plakat jest niesamowity :)
plakaty można dostać w kinach - czasami sprzedawcy nie są zbyt mili ale
słyszałam że dają. Tylko najczęściej trzeba przyjść gdy już film leci dość
długo w kinach. Sama czatuję na plakat Walentynek więc byłam się
dowiedzieć. ;)
Ja napisałam do olszyńskiego kina Helios z zapytaniem o plakat i plakat czeka na mnie w biurze u nich:) Przy kasie, jak pytałam o plakat z "Julie&Julia" rzeczywiście bileterzy byli dość niesympatyczni;( Zależy na kogo się trafi pewnie najlepiej pytać przy kasie, kiedy nie ma dużych kolejek do kasy, tak myślę:)