Film jest jakby troszke przereklamowany. Wiekszych zastrzezen do niego nie mozna miec, jednak wszystkie najlepsze sceny i gagi znalazly sie w zwiastunie i tu wlasnie pojawia sie niemile zaskoczenie. Sama gra aktorska stoi na dobrym poziomie, chociaz Meryl Streep grywala juz o wiele lepiej. Obsada, gra aktoska, dosc oryginalna (prosta, ale spojna) fabula i muzyka - to wszystko jest jak najbardziej poprawne. Jednak obraz miejscami nudzi i nie do konca wciaga. Szkoda, bo bylo kilka momentów wartych poswiecenia uwagi, ale to niestety tylko momenty... 6/10