Film oglada się nieżle - aż zazdroszczę Czechom że stać ich na kręcenie filmów wojennych
opowiadających o ich udziale (pomimo a może właśnie dlatego że był znikomy) w walkach II
wojny światowej. Obraz ten jest szczególnie cenny gdyż o "szczurach Tobruku" nie
nakręcono ich zbyt wiele, a może zainteresować młodsze pokolenie tym właśnie wycinkiem
historii. Ciekawym smaczkiem jest krótki/bo krótki występ polskiego aktora
(niezapomnianego serialowego Tulipana) w epizodzie. Zainteresowanym tematyką
wojenną polecam Szaroniebieski Świat Sveraka opowiadający o udziale Czechów w bitwie
o Anglię, który jest jednak produkcją o klasę lepszą.