Możecie gadać co chcecie ale ten TOMB RADER JEST o wiele lepszy od filmów z Angeliną Jolie :) kto się ze mną zgadza ?
Póki co to cwaniakujesz ty nie ja, żenujący jestes ze szkoda słów ale jeszcze ci odpisze pociągne temat zobacze jak sie kurczysz w oczach.
Kurczy to się Twoja inteligencja, której i tak tyle co kot napłakał pajacu. Przejrzyj temat jeszcze raz i zweryfikuj swój osąd zjebie. Jak to mówią ustąp głupszemu i tak robię. Bez odzewu.
jeżeli ktoś twierdzi, że Angelina miała niby taaakie duże cycki w swoich filmach o Larze (które nota bene były komputerowo powiększone bo jakoś w innych swoich rolach specjalnie cycata nie jest) to chyba dużych cycków nie widział i nie piszę tu wcale o krowich wymionach. To raz.
Ten nowy TR - spoko, dużo lepszy film niż te dwa z Angeliną jeżeli porównywać jako odzwierciedlenie gier (szczególnie tych większych części). Oglądając film miałam wrażenie, że gram czego nie mogłam powiedzieć o filmach z Jolie.
>Ten nowy TR - spoko, dużo lepszy film niż te dwa z Angeliną jeżeli porównywać jako odzwierciedlenie gier (szczególnie tych większych części). Oglądając film miałam wrażenie, że gram czego nie mogłam powiedzieć o filmach z Jolie.
Ostatnie 2 części gry to jest kupa a nie "Tomb Raider".
Grając w TombRaider 2013 miałem wrażenie jakbym oglądał film, w którym biorę interaktywny udział. Zastanawiałem się wtedy jakby to było jakby zrobili taki film. No i mam, tylko muszę jeszcze obejrzeć :)
Domyślam się że wrażenia mogę mieć podobne oglądając ten film. Jednak Rise of the Tomb Raider już takiego klimatu nie miał :(
z ciekawości aż przejrzałam galerię (drugi raz tego słabego filmu nie dałabym radę oglądać) z Angeliną z pierwszego filmu o Larze i szukam tych wieeelkich cycków i znaleźć nie mogę. Może ma jeden rozmiar większe od tej całej Alicii - jest o co bić pianę.
Angelina Jolie to już właściwie nie ma piersi, ale gdy jeszcze miała prawdziwie, to były w rozmiarze 34A (USA/UK) miseczka C. Alicia Vikander ma rozmiar 34A miseczka A, czyli jest mniejszy o 2 numery.
nie ma czegoś takiego jak "miseczka c"...Sama literka (a,b,c,d,) bez wymiaru obwodu POD biustem nic nie mówi.
Obrazując to - kobieta z miseczką "G" ale obwodem pod biustem 60 cm ma mniejszy biust niż taka co ma "D" ale np. 80 cm pod biustem.
Napisałem z błędem: " 34A (USA/UK) miseczka C" - powinno być: " 34C (USA/UK) miseczka C". Nie znam się na tym, ale tak było podane na stronie z której to spisałem, podano rozmiar i miseczkę.
Tak czy owak zarówno Jolie jak i Vikander mają pod biustem ten sam rozmiar 34, ale Jolie ma miseczkę C, a Vikander miseczkę A.
To prawda, to ekranizacja gry Tomb Raider z 2016. Grałem w tą grę i muszę przyznać, że film jest dość wierny grze. Alicia Vikander też wygląda jak bohaterka gry, z tą różnicą, że prawie nie ma biustu, a postać w grze miała wydatny. Niestety ta aktorka gra bardzo słabo.
Reboot TR miał premierę w 2013 roku, nie w 2016. W 2016 to Square Enix wydało Rise of the Tomb Raider w specjalnej edycji na 20-lecie serii, zawierające wszystkie dodatki do gry, w tym DLC z Babą Jagą, eksplorację posiadłości Croftów itd.
Nie powiedziałbym też, że Vikander przypomina jakkolwiek Larę z rebootu. Rysy twarzy są zupełnie inne, brakuje też charakterystycznego kucyka.
"Alicia Vikander też wygląda jak bohaterka gry" - nie wiem w czym. Tu jest jakaś niunia bez polotu i charakteru która ma ładną niuniową buzię, która w dodatku nie razi inteligencją. Do nowych odsłon serii ma się nijak, a wygladem do "klasycznej" lary z np. legend nawet startu nie ma. Angelina lepiej nie wypadła, ale chociaż wyglądała na inteligentniejszą.
ale przynajmniej ona odegrała wiele scen akcji a nie :D jakaś kaskaderka dlatego wielki plus za jej kondychę a nie zwykła laleczka
Nie oglądałem jeszcze nowego TR, ale bardzo w to wątpię. Ekranizacje gier są chyba z zasady skazane na niepowodzenie, ale stary Tomb Raider, to jeden z nielicznych wyjątków, właśnie dzięki Angelinie Jolie i samej przyjemności patrzenia na nią. Alicia kompletnie nie pasuje mi do postaci Lary.
Bo to nic trudnego > Stare filmy z Angeliną były po prostu słabe ( niestety). Nowy "Dreed" (2012) też "bezwysiłkowo" wypada dobrze przy filmie z Stallonem.
Też się zgadzam z tym co autor tego tematu stwierdził. TR z Alicia jest o wiele lepszy. Dwie poprzednie części z Angeliną byly po prostu pod każdym możliwym względem mocno przesadzone. Tutaj też oczywiście bez tego się nie obyło ale przynajmniej dało się to oglądać. Czekam na kontynuacje :)
Jedyne, co zwalili, to wątek jej ojca. A wszystko pozostałe, jej walka, nawiązanie do gry, jej pierwsze zabójstwo, no i scena z samolotem, to już wgl genialne. Gdyby nie Richard, dałabym 10/10
Podobnie jak i dla mnie. Do tego absurdy jak poturbowana przez ocean, żołnierzy, rzekę i tropikalny las Lara, z poważnymi ranami niczym J. Rambo gania po wyspie i wyżyna co się da. Szkoda, że jeszcze nie strzelała tęczą z dupy.
Po nudnym scenariuszu film położyła w całości aktorka wcielająca się w Larę Croft. Vikander jest ładna i wpisuje się aparycją w charakter postaci z ostaniach gier z serii ale to tyle z jej zalet. Żadnej charyzmy, żadnej osobowości, żadnej naturalności. Oglądając ją w roli Tomb Raidera odnosiłem wrażenie takiego aktorskiego, mocno kłującego w oczy, "pozerstwa", sztuczności w kreowaniu postaci, a teksty w rodzaju "zadarłeś ze złą rodziną" brzmiały w jej ustach kiepsko, nienaturalnie i nieprzekonywająco.
Film podobnie jak i ostanie dwie gry jest całościowo bardziej Raider niż Tomb, kompletnie nie czuć przygody.
"Vikander jest ładna i wpisuje się aparycją w charakter postaci z ostaniach gier z serii ale to tyle z jej zalet. Żadnej charyzmy, żadnej osobowości, żadnej naturalności."
:))))))))))) Umarłem :)))))) Rozumiem, że Angelina jest kwintesencją naturalności. :))))
to ty piotrek się jeszcze do polaczków nie przyzwyczaiłeś?
osobnik Pref_de_Zoo to klasyczny przedstawiciel buractwa i takiego też sposobu myślenia.
Charakteryzuje się tym że na pytania/twierdzenia odpowiada w konkretny sposób. Pozwól że zaprezentuje.
Pytanie: Co ty zrobiłeś w związku z tym?
Odpowiedz: A co ty zrobiłeś?
i tak dalej według tego schematu
-Twój samochód strasznie dużo pali
-Nie, bo twój pali mało
-Ten rząd wprowadza beznadziejne ustawy
-Poprzedni wprowadzał nie lepsze
-Film x co mu dałeś 10 jest słaby
-Hahaha, bo te ten twój co oceniłeś na 10 to jest wyśmienity wiesz...
I tak w nieskończoność.
no nudy to swoją drogą ale w kolejnych 8 czesciach az laska bedzie dorastała bedzie lepszy. Wszystko dla nowego pokolenia :)
Aktorka może sobie doprawić silikony i profil lary będzie pasował do sztambki, w końcu wielkość piersi jest najważniejsza, osoby które mają małe piersi nie zaliczamy do miana Kobiet, a o atrakcyjności powinny zapomnieć, Bóg się pomylił, prawda leży tylko w czasopismach dla mężczyzn, a mężczyźni wcale nie budują wzorca Kobiety na podstawie telewizji, prasy, reklam i czasopism. Każda szanująca się Kobieta powinna zrezygnować z naturalnego wyglądu i dorobić sobie silikony, bycie prawdziwą i naturalną, oraz kochanie siebie nie jest modne, yes budiet!
No właśnie! Moja pierwsza reakcja w czasie projekcji, to zdrowa i niepohamowana drzemka w czasie ucieczki Lary z obozu Vogla. Film powinien być pokazywany w ramach warsztatów, jak dużym nakładem kosztów zrobić nudny i głupi film przygodowy z powszechnie znaną postacią. W zasadzie trochę się wstydzę, że oceniłem go na "4". Pewnie z litości.
Vikander jest o wiele lepsza od Jolie, zgadzam się. Ale sam film nie jest doskonały niestety ;) przez większość seansu czułam się jakbym znowu grała w grę na konsoli
mi sie rownież podoba Alicia jako Lara.rewelacyjna.
sceny walk,posługiwanie sie bronia wypadaja o niebo lepeij,prawdziwiej niz u jolie.
coz jolie miala wielkie balony i chyba tym bardziej przykuwala uwage:P
W sumie masz rację. Postarali by się trochę bardziej i nowy Tomb Raider był by wspaniałym filmem ale nie rozumiem skąd te negatywne komentarze co do Alicji, jest o wiele lepsza i bardziej realistyczna niż Angelina gdzie ona ma tylko lepszy biust i nic więcej. .
Zgadzam się na 100% świeżo po obu częściach gry na ps4... Definitywnie lepiej niż z Jolie
no bo dali nową laske (młodą) do nowego filmu który bedzie pewnie z 10czesci. A i Andżelina tak i tak bedzie i była najlepsza .
Grałem w obie gry również i są kwintesencją Tomb Raidera. Film niestety jest tylko pierdnięciem gry. Jeszcze początek jako taki, a potem już pod górkę, męczyłem się z larą i jej ojcem szczególnie, piramida nudna i wszędzie ciemno, jak ktoś tu wcześniej napisał: nie było czuć przygody. Dla mnie Lara może być bez cycków i dupy, ale musi mieć to coś, ta tego nie ma
A ja się nie zgodzę. Film pod pewnymi względami mi się podobał, ale miał też sporo wad.
1. Te pierwsze 40 minut można by spokojnie wywalić gdyż są niepotrzebne i nudne. Film powinien zaczynać się w momencie, kiedy Lara budzi się podczas burzy na statku.
2. Wspomnienia o ojcu i dlaczego Lara się znalazła na wyspie wystarczyłby w formie krótkich retrospekcji w momentach kiedy Lara jest nieprzytomna.
3. Zamiana nadprzyrodzonych mocy Himiko na chorobę - no sorry, ale to zawsze jest fajne w grach takich jak Tomb Raider, Uncharted czy filmach o Indianie, że mity nie okazują się tylko mitami. A tak wytłumaczyli kolejna durnota (swoją drogą, że choroba wytrzymała tyle w sarkofagu i wciąż jest aktywna to mogę zrobić tylko XD)
4. Walka z Mathiasem - jedna z wielu brak logiki w tym filmie. Zamiast po wskoczeniu na drabinę walnąć Mathiasa, przejść na drugą stronę i zrzucić drabinę to ona musi z nim walczyć. Nie mam nic przeciwko finałowym walką, o ile mają jakiś sens. Tu brak.
5. Swoją drogą same zbieranie funduszy na podróż - kij, że mogła podpisać dokumenty i mieć kasy jak lodu. Musiała iść z jedyną pamiątką po ojcu do lombardu i ją zastawiać.
No ale przynajmniej Vikander mniej więcej sprawdziła się jako Lara (choć dalej uważam, że można było przeprowadzić lepszy casting). Do tego uśmiechnąłem się widząc dwójkę aktorów z Krainy Bezprawia. No i ostatnia scena z dwoma pistoletami wskazuje, że może kolejna część wróci na właściwe tory (ale musiałby się zmienić reżyser i scenarzysta na kogoś lepszego).
Kur... mac co z wami jest nie tak?! Finałowym walką... WALKĄ?! Do jasnej cholery, czy temu pokoleniu roz... uszy już tak kompletnie, że nie słyszy różnicy i nie potrafi używać om zamiast ą i odwrotnie jak należy?!
I nie próbuj dennych tekstów z dysleksją czy, że literówka, bo o jest wystarczająco daleko od a, żeby jasno stwierdzić, że nie wiesz jak to pisze się poprawnie, a jesteś przekonany, że pisze się przez ą.
Finałowym walkom, a nie walką, władam mocą, a nie mocom, do k... nędzy cholerni wtórnoanalfabeci.
Jeszce nie oglądałem, ale przypuszczam to trajlerze że się zgodzę. Widać inspirację grą, aktorka bardziej pasująca i klimat przygody.
Muszę obejrzeć. W każdym razie stary TR to była kicha bez klimatu a Angeliną nie pasującą kompletnie do swojej roli, udającą zamiast Larę to Robocopa rozwalającego wszystko dookoła,