PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=239787}
6,1 95
ocen
6,1 10 1 95
Totò diabolicus
powrót do forum filmu Totò diabolicus

Film należy do rodzaju komediowego praktycznie dzisiaj nieistniejącego. Jego zdolność do wzbudzania śmiechu jest sporna: jest przeszarżowany, hałaśliwy a gagi rozciągniete są w czasie ponad miarę i po chwili potrafią zdenerwować lub znużyć zamiast rozweselać. W dodatku budowane są na jedną modłę, oparte na jednej cesze bohatera. Przykładowo: Generał jest hałaśliwy i faszystowski, wszystkie dialogi z nim, obojętnie czego by nie dotyczyły, budowane są na tym jednym fundamencie, którego nisność komediowa niknie po kilku minutach dialogu, którego scenarzyści przygotowali na kilkanaście minut.
Film jest popisem jednego aktora, Toto obsadzony we wszystkich głównych rolach dwoi się i troi, ale grając każdą z postaci opiera ją na prostych, najczęściej hałaśliwych grepsach. W rezultacie mamy mnóstwo tików, min zaś każdy komediowy moment rozciągnięty jest w czasie tak, iż zaczyna nużyć. Jego bohaterowie zazwyczaj nie dogadują się z otoczeniem, z różnych lecz podobnyvh powodów, to ma - w zamyśle - stworzyć sytuacje komediowe. I czasami tworzy, bywają tu sceny absurdalnie śmieszne chociaż są zawsze głupkowate i zbyt długie. Niemniej istnieją.
Jednocześnie jest film okazją do zapoznania się z legendarnym komikiem, którego działalność nie przetrwała próby czasu jak przykładowo role deFunesa. Toto, popularny na tyle, by figurować w tytułach swoich filmów, bardzo zwietrzał, niemniej dobrze jakiś film z nim zobaczyć i ten do tego się doskonale nadaje. Sama fabuła jest bowiem w miarę pomysłowa, sprawdza się jako pastisz kryminału jak i sam kryminał. Policja jest odpowiednio gamoniowata, zagadka kryminalna zakręcona chociaż bardzo klasyczna, suspensu nie ma, ale kilka scen humorystycznych odpowiednio przycietych potrafi dać widzowi niejaką satysfakcję.

użytkownik usunięty
protekcjonalny_mua

Nie mogę się zgodzić. To, że pana protekcjonalnego nie śmieszyło, to jego osobista sprawa. Jakim prawem wyraża opinie za mnie? Mnie śmieszyło. Dawanie w nos faszystom nie opierało się jedynie na hałaśliwości generała, ale było satyrą na faszyzm z kilku punktów widzenia, a na dopadek uwypuklono konformizm faszystów. A statyści opłacani przez generała, żeby mógł nimi dyrygować i musztrować ich to żart oparty na krzykliwości? No chyba raczej nie. Gra w bilard tez była krzykliwa? Protekcjonalny musiał chyba zmniejszyć czujność i obniżyć swą percepcję. Na jedną modłę budowało swe filmy wielu komików, w tym Chaplin i Keaton. Awatar protekcjonalnego zawiera foto aktora, który grał na jedną modłę, więc o co chodzi? Znam filmy grane na jeszcze niższym poziomie, na przykład "Głupi i głupszy". Czy rzeczywiście komedia jest aż tak wariantywna, że można wybrzydzać na film o humorze, który rzeczywiście śmieszy? Sam fakt gry Totò w sześciu różnych rolach kasuje większość komedii o banalnej treści i miernych pomysłach. Komedia i humor w dużej mierze opierają się na absurdzie, że przypomnę tylko Monty Pythona. Zarzuty protekcjonalnego przypominają tę kwestię Stalina, że wystarczy oskarżyć człowieka, a zarzuty same się znajdą. Wszystkie momenty rozciągnięte są w czasie, nie tylko komediowe. Nie widzę przestojów w filmie Totò i i się w im nie dłuży. To jeden z jego lepszych filmów z późnego okresu. Na pewno zdecydowanie lepszy od "Totò na Księżycu" czy "Rita, la figla americana". Po tekście protekcjonalnego chce się wierzyć, że inne komedie są Bóg wie jak daleko bardziej wyszukane, a to po prostu najzwyklejsza nieprawda.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones