film który moim zdaniem nie wnosi nic nowego w temacie narkotyków
to wszystko już bylo a tutaj zostalo tylko upożądkowane,
dobra rola benicio del toro ale nie koniecznie zasługująca na oscara
zwlaszcza ze mozna bylo go dac Joaquin`owi Phoenix`owi ("Gladiator") lub Albertowi Finney ("Erin Brockovich")