Ten film nie ma absolutnie żadnego sensu i sam nie wyjaśnia rzeczy które porusza. Nasza 1 grupa 9 osób trafia w te góry blisko sekretnego laboratorium iii dalej film rzuca nam mase uuu dziwnych rzeczy których sam nie wyjaśnia wszyscy wybiegli z namiotów w -19 stopniach czemu? to nie teleportujący sie zmutowani amerykanie bo oni pojawiają sie po śmierci grupy więc co rosjanie ich przestraszyli na śmierć? 2 ma mieć dziwne wgniecenia czaszki ale żadnych ran poza tym znowu co niby to zrobiło? teleportujące sie potwory pojawiają sie po ich śmierci a nawet pomijając to to one dosłownie zjadły jedynego typa w filmie któremu zrobiły krzywde a drugiego gościa uniósł potwór za szczęke więc raczej zrobiłyby sporo śladów, dalej ich ciała znajdują w różnej odległości od obozu jakby od niego uciekali (3 chyba znaleziono przy wypalonym ognisku) ale co to niby znaczy skąd sie tam wzieli? rosjanie ich zabili i uznali ze zatuszują sprawe ustawiając ich w najbardziej podejrzany sposób jaki tylko sie da? Ryki w nocy i wszystkie inne odgłosy tez są po prostu uuu dziwnymi rzeczami w górach które nie mają wyjaśnienia, bo przeciez te potwory są tam zamknięte i nie mogą teleportowac sie poza te drzwi chyba to jest cały sens zamykania ich tam. Najgorsze jest to że dosłownie wrzucono do filmu teleportujące sie mutanty i podróże w czasie i dalej nie byli w stanie załatać dziur fabularnych xd?
Postacie oczywiście niesłychanie głupie, znajdują ucięte języki ślady ludzkich stóp meeh idziemy dalej, drzwi ukrywające jakąś dziwną tajemnice meh nie powiemy nikomu, ignorują każdą możliwą poszlake ze coś jest nie tak, bardzo mnie tez bawi że gość tłumaczy jej na koniec jakies zawiłe teleportacyjne rzeczy i przez cały film rzuca teoriami spiskowymi ale nie potrafił zauważyc ze skoro znalazł w tym bunkrze swoja własną kamere to oznacza ze jakoś musi tam ona wrócić xd. i pomysł o teleportowaniu sie na zewnątrz bo wspomnienie musi być świeże no xd, przeciez od razu by ich tam odstrzelili.
A końcowa scena mnie rozbawiła niesamowicie ich 2 ciała leżą w śniegu pojawia sie kobieta z ekipy poszukiwawczej i wybiegają zza rogu wojskowi i ich szef no nie moge, co za idealne wyczucie czasu