PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=11176}
5,4 611
ocen
5,4 10 1 611
Trancers
powrót do forum filmu Trancers

Może być

ocenił(a) film na 6

Coś jak "Łowca Androidów" - tyle, że więcej tu akcji i gadżetów. Tim Thomerson jak zawsze w dobrej formie i jakby nie patrzeć to seria "Trancers" to chyba jego życiowy sukces, bo oprócz tych filmów to grał tylko w sensacyjnych gniotach klasy "B". Poza tym gra tu jeszcze młodziutka Helen Hunt. Z kolei z aktorów drugoplanowych zagrał m.in. Peter Schrum - znany np. z roli w "Terminatorze 2" na początku gdzie celował ze strzelby do Arnolda albo z filmu "Szatańskie zabawki" gdzie zagrał Czarneckiego - strażnika. Również wystąpił tutaj Art LaFleur - później znany m.in. z roli pierwszym odcinku "Renegata" oraz z filmu "Air America" gdzie zresztą zagrał wspólnie z Timem Thomersonem.
Ciekawy jestem na ile dobre są pozostałe części "Trancers" bo jak na razie oglądałem tylko część 1-szą, którą oceniam na 6/10. Film ma odpowiedni klimat jak większość produkcji Charlesa Banda, ale jednak czegoś tu brakuje.

Axel

Coś jak "Łowca Androidów" to daleko posunięta hiperbola :) To, że oba filmy łączy gatunek i motyw polowania, to jeszcze nie oznacza, że są podobne. W przeciwnym wypadku 90 % filmów było by do siebie podobnych :P Trancers, mimo że powstał później niż Łowca..., jest tandetny pod względem efektów, naiwny pod względem fabuły i brak tu jakiejkolwiek myśli filozoficznej. Zatem czas powstania wcale go nie tłumaczy. IMO te filmy różnią się od siebie tak, jak CyborgCop i Terminator 2. Trancers da się obejrzeć tylko z odpowiednim nastawieniem :)

ocenił(a) film na 6
koal

"Trancers" to właśnie ripofff "Łowcy Androidów" o czym każdy doskonale wie bo filmy są podobne. Nawet chwilami muzyka w "Trancers" to ewidentna zrzynka z "Blade Runnera". Ale ty tam wiesz lepiej oczywiście.

Axel

No przykro mi, że akurat w tym wypadku wiem lepiej. Może to i być ripoff, ale to dalej nie oznacza że "jest jak..". 'Ripoff' i 'jest jak' nie są tożsame, więc o co Ci chodzi? Prócz próby dogryzienia mi, lub odgryzienia się jeśli uznałeś (niesłusznie) moją wypowiedź za atak. Rozumiem, że możesz mieć swoje zdanie, ale to semantyczny błąd na który łagodnie zwróciłem uwagę i który, u osób nie znających filmu, wywołają zamieszanie. Fan Blade Runnera raczej nie będzie zadowolony po obejrzeniu Trancers i raczej będzie zawiedziony z takiego porównania.

Jeśli by posługiwać się twoim tokiem rozumowania, to można powiedzieć, że 2012 Doomsday Nicka Everharta jest jak 2012 Rolanda Emmericha, ten sam temat, ewidentna zrzyna. Z resztą chyba wszystkie filmy wyprodukowane przez Faith Films to tandetne zrzyny filmów Hollywoodzkich (The Day the Earth Stopped, Sunday School Musical). Jest jeszcze kilka takich studiów robiących zrzynki. Tureckie Gwiezdne Wojny nie są jak Gwiezdne Wojny Lucasa. Bazują na nich. Co do muzyki. Wiesz w ilu filmach wykorzystano motyw muzyczny który swym charakterem przywodził na myśl Jamesa Bonda? Nawet w jednym odcinku MacGyvera był taki motyw, ale to nie znaczy, że MacGyver jest jak James Bond. Tak jak zaznaczyłem, w ten sposób 90% filmów będzie podobna.

ocenił(a) film na 7
Axel

Zgadzam sie ze film jest podobny do Łowcy Androidów pod względem klimatu i jeszcze jednej rzeczy. Trzeci akt filmu jest bardzo. . .intensywny. Wiekszość filmu jest całkiem spokojna ale trzeci akt filmu przykuwa uwage najmocniej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones