Transcendencja

Transcendence
2014
6,4 118 tys. ocen
6,4 10 1 118096
4,5 22 krytyków
Transcendencja
powrót do forum filmu Transcendencja

a tutaj nie dość, że wykorzystano oklepany motyw zagrożenia ze strony sztucznej inteligencji, która osiąga samoświadomość i przewyższa ludzi, to na dodatek przedstawiono to w sposób nudny i całkowicie przewidywalny - co za matoł wymyślił, żeby film zmontować tak, że na samym początku zdradzono jego zakończenie? Rozumiałbym taki zabieg, gdyby fabuła była w jakikolwiek sposób zaskakująca, ale czegoś tak nonsensownego jeszcze nie widziałem.
Oceny powyżej 6 (a to tylko dla maniaków Deppa i Freemana) dają mu chyba tylko dzieciaki, które nie miał za bardzo do czynienia ze starszymi filmami, a już tym bardziej nie tknęły klasyków literatury SF, gdzie podobne zagadnienia są roztrząsane na multum sposobów i to w sposób o wiele bardziej dojrzały i interesujący niż w tym filmie.

ocenił(a) film na 8
Bodzepor

Właśnie najlepsze, że tu SPOILER! tu nie było zagrożenia ze strony sztucznej inteligencji to raz (ukazało to doskonale zakończenie). Nie osiągnęła samoświadomości gdyż została przeniesiona świadomość człowieka to dwa.

Zabieg polegający na ukazaniu zakończenia na początku polega na skupieniu uwagi widza na samej historii i jej przekazie - tutaj fabuła nie ma być zaskakująca, tylko dająca do myślenia. Jako człowiek który do grona "dzieciaków" się już raczej nie zalicza, a Lema czyta z wypiekami na twarzy powiem po prostu... okej. Masz inne zdanie, masz prawo, aczkolwiek trochę smutno bo negatywne nastawienie najwyraźniej nie pozwoliło Ci czerpać radości z tego - moim zdaniem - bardzo dobrego filmu. Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 5
Reiz3N

Hah, ale ty pieprzysz głupoty - raz, że u Lema AI mająca samoświadomość jest właśnie z reguły zbuntowana przeciwko ludzkości i jest jej największym wrogiem, albo są to nawiązania do komunizmu (poza tym SF nie samym Lemem stoi), a dwa, że w tym filmie pominięto żmudny proces tworzenia AI od zera i zrobiono kopię umysłu człowieka, który zaczął się samodzielnie rozwijać w postępie geometrycznym i już po chwili nie był tym całym Casterem, tylko czymś zupełnie innym (zresztą to wprost powiedziano w filmie), co chciało przerobić ludzkość na coś, co uważało za lepsze od oryginału (w tym wypadku sterowane przez nanity maszynki) i nią zawładnąć. Sztampowe zagrożenie dla ludzkości, ze sztampowym zniszczeniem zagrażającej mu AI, tyle, że zamiast bohatera z dynamitem wysadzającym główny procesor jest babka informatyk która wykorzystała fakt, że dla sztucznej inteligencji była pierwotnym administratorem i zmusiła ją żeby się wyłączyła. Co tu niby ma dawać do myślenia? Setny raz zrobili to samo i to jeszcze w sposób, który zahaczał niebezpiecznie o film dla gimbusów.

ocenił(a) film na 8
Bodzepor

"Hah, ale ty pieprzysz głupoty" - pierwsza żółta kartka.

----

"raz, że u Lema AI mająca samoświadomość jest właśnie z reguły zbuntowana przeciwko ludzkości i jest jej największym wrogiem, albo są to nawiązania do komunizmu (poza tym SF nie samym Lemem stoi)"

Przepraszam, ale w którym momencie twierdziłem, że jest inaczej? Prosiłbym jednak o dyskusję ze mną, nie z jakimś wyimaginowanym rozmówcą.

----

"że w tym filmie pominięto żmudny proces tworzenia AI od zera i zrobiono kopię umysłu człowieka, który zaczął się samodzielnie rozwijać w postępie geometrycznym"

Nie mam pojęcia co to "postęp geometryczny", wiem, że jest taki ciąg i wiem, że szybciej narasta od arytmetycznego, ba nawet umiem liczyć limessy, szeregi i układy zamknięte z jego zastosowaniem, ale jaką wartość merytoryczną prezentuje to określenie w tym odniesieniu - nie mam pojęcia.

----

"i nie był tym całym Casterem, tylko czymś zupełnie innym (zresztą to wprost powiedziano w filmie),"

No patrz, a ja pamiętam jak na końcu było powiedziane "Jednak przez cały czas to byłeś Ty..." i ukazane jak ludzie go nie potrafili zrozumieć i źle zinterpretowali jego zamiary. Will nikogo nie zabił, oczyścił środowisko, a na końcu się poświęcił. Film właśnie nie jest sztampowy bo to nie jest HAL który chce usunąć najbardziej zagrażający misji element, ale człowiek który uzyskując "otwartość" umysłu przestaje być zrozumiały dla pozostałych ludzi którzy widzą w nim zagrożenie. I własnie nie jak w setkach innych filmów, na koniec okazuje się, że tym zagrożeniem tak na prawdę nigdy nie był.


Na tym zakończę tą dyskusję, gdyż z Pańskiej strony nie widzę nawet najmniejszej chęci zrozumienia filmu, ba nawet kulturalnego przedstawienia swojej opinii ale czysty przejaw marazmu intelektualnego, którego rezultatem jest typowe "ale to jest głupie, dla gimbusów, haha".

W sumie u Lema programy też siedziały w swoich małych komputerach przekonane o swojej nieomylności i wyjątkowości, co najwyraźniej sprawiało im radość.

ocenił(a) film na 5
Reiz3N

Heheheh, żółte kartki to ty sobie możesz co najwyżej produkować w toalecie.
Przestań ściemniać, w życiu nie przeczytałeś żadnej książki Lema włączając w to lekturę obowiązkową, widać dokładnie, że nie masz o nich zielonego pojęcia, ten tekst o programach w małych komputerach przyprawił mnie o atak śmiechu, u Lema sztuczna inteligencja to z reguły gigantyczne maszyny cyfrowe albo roboty.
AI w filmie stosuje typową totalitarną prokrustykę i nie chce pomóc ludzkości, tylko ją zniszczyć i zbudować coś nowego, co ma być ,,lepsze" (absolutna sztampa), serio trzeba mieć łeb nabity lewackimi bredniami żeby jego działania uznać za pozytyw.
A przypieprzenie się do sformułowania ,,postęp geometryczny" to twoja ostateczna kompromitacja.:P

ocenił(a) film na 8
Bodzepor

Skończ waść Pan, wstydu oszczędź.

Kongres Futurologiczny, doktor Diagoras.

I na tym kończę tę "dyskusję" drogi internetowy krzykaczu :)

ocenił(a) film na 5
Reiz3N

Kongres futorologiczny - Tichy jedzie na kongres, gdzie dochodzi do ataku terrorystycznego, Tichy zostaje ranny i zahibernowany - śpi do czasów, gdy niby jest super nowocześnie, a tak naprawdę wszyscy są otumaniani narkotykami w areozolu i mają zwidy. Potem okazuje się zresztą, że to były tylko majaki na skutek zatrucia w wyniku ataku terrorystycznego. Nic tam nie ma o AI pomijając kilka żarcików o zbuntowanych robotach i hologramach.
Doktor Diagoras - Tichy udaje się do naukowca, który próbuje naprostować dzieło stworzenia budując sztuczną inteligencję, kolejny przykład lemowskiego przekonania, że AI obdarzone samoświadomością natychmiast zbuntuje się przeciwko swoim konstruktorom i spróbuje ich zniszczyć.
Jak widzisz, nie zagniesz mnie rzucając jakieś przypadkowe tytuły, bo ja w odróżnieniu od ciebie przeczytałem wszystkie książki Lema i jestem inteligentem de facto, a ty nieudolnie usiłujesz się na takiego kreować stosując machlojki i licząc, że inni nie wiedzą o czym mówisz. Ale kłamstwo ma krótkie nogi.:>
Aha, jeszcze jedno - tekst Kmicica który cytujesz (zresztą niepoprawnie) to była prośba, żeby Wołodyjowski się nad nim dłużej nie znęcał i go dobił. Mam nadzieję, że spełniłem twoją nieświadomą prośbę i pójdziesz sobie wreszcie do diabła zamiast tylko pisać o tym.:P

Bodzepor

skoro tak duzo filmow o takiej tematyce poprosilbym o kilka tytulow. lepszych jesli jestes w stanie podac, ale rowniez niezebyt starych.
bardzo mi sie spodobalo pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 5
mistrzcipysyreny

Na początek wypadałoby chyba poznać klasyki kina SF: Matrix, Terminator 1 i 2, Obcy - 8 pasażer Nostromo, Ja, robot, 2001: Odyseja kosmiczna, Łowca androidów, Tajemnica Syriusza.

Bodzepor

Panie Bodzepor nazywanie kogoś pogardliwie dzieciakiem czy gimbusem bo spodobał mu się film jet dalece nie na miejscu. Każdy ma prawo lubić co mu się podoba i nikomu nic do tego. Trochę pokory i szacunku dla drugiego człowieka by się przydało. To tak jak by powiedzieć jesteś gimbusem bo pijesz herbatę z cukrem a nie gorzkąbie, bo to smakuje tylko gorzka i tak powino sie pic herbatę.

Mam doktorat z Chemii, pracuję na uniwersytecie Maxa Planck'a w Poczdamie, znam trzy języki i lubię film Legalna Blondynka - to znaczy że jestem Gimbusem?

Gratuluję podejścia do życia.

ocenił(a) film na 5
jankeedudu

Ależ panie doktorze, gimbus to stan umysłu - objawia się on np. kłamstwami na temat czytelnictwa oraz wykonywanego zawodu, a także nieumiejętnością poprawnej pisowni i czytania ze zrozumieniem.

Bodzepor

Jesteś słabym trollem. Odpuść, zanim popuścisz. :)

ocenił(a) film na 5
Srebrnobury

Ile ty jeszcze masz tych alterkont?0_o

Bodzepor

Jeżeli zaczynasz popadać w sieciową paranoję, to najwyższa pora aby się wylogować.

ocenił(a) film na 5
Srebrnobury

Skończ pierdzielić, alterkonciarzu, bo mnie już nudzisz.