PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=670682}

Transcendencja

Transcendence
6,5 116 280
ocen
6,5 10 1 116280
4,0 13
ocen krytyków
Transcendencja
powrót do forum filmu Transcendencja

Gdyby transcendencja była możliwa i została dokonana na Albercie Einsteinie to po pierwszej nanosekundzie Albert obśmiałby "Interstellar", następnie zapłakał nad faktem jak wysoką ocenę to Nolanowskie dzieło otrzymało od bądź co bądź wykształconych kinomanów, a w przeciągu następnych kilku lat udowodniłby że to co osiągnął Bill w "Transcendencji" to pikuś. Praktycznie nieograniczona siła obliczeniowa (to co Albert wymyślił podczas całego życia zajełoby mu w nowym środowisku pewnie kilka nanosekund) i finanse pozwalające na realizację każdego projektu, zakończyłoby raz na zawsze spory o sensowności wizji przedstawionej w filmie. Warto także zaznaczyć że fabuła filmu to tylko narzędzie do tego, aby poruszyć ważne tematy i otworzyć widzom oczy na zagadnienia i problematykę ani nie banalą, ani nie oczywistą. Reżyser nie komentuje wydarzeń, nie narzuca własnego zdania, co dodatkowo wpływa na moją pozytywną ocenę tego filmu.

Po ocenie filmu spodziewałem się kiepskiego SF z zawyżoną z powodu obsady średnią ocen. Dostałem naprawdę wybitną wizję, zamkniętą w obraz któremu moim zdaniem naprawdę niewiele zabrakło do ideału. Polecam wszystkim niezdecydowanym. Już dawno żaden film mnie tak pozytywnie nie zaskoczył.

PS. Przepraszam (szczególnie fanów tego dzieła) za nawiązanie do "Interstellar" ale w moim odczuciu to największy zawód tego roku (szczególnie że opierający swój marketing na fizyku z krwi i kości )...

ocenił(a) film na 3
norencjusz

Ciekawym jest, że mogę wykorzystać identyczne argumenty w celu obrony Interstellar. Nolan pod płaszczykiem blockbustera daje nam popis swojej wyobraźni czego efektem może być zainteresowanie naprawdę sporej liczby osób fizyką/kosmosem i zagadnieniami poruszonymi w filmie. Pfister mierzył wysoko, niestety produkt finalny jest zaledwie cieniem tego co nam obiecano, więc i upadek musi być widoczny. Nie jestem też do końca przekonany do tej bezstronności reżysera, rozwój bohatera granego przez Deppa i jego motywacje są dosyć jasne, a sam scenariusz całkiem klarownie wzbudza w widzach obawy przed sztuczną inteligencją. Tajemnicą poliszynela jest to, że jakim cudem film operatora Nolana ma słabe zdjęcia. ;)

Ale mój największy zarzut jest skierowany do aktorów występujących w Transcendencji. Nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że wszyscy (no może oprócz pani Hall) przyszli tylko zainkasować czeki i odbębnić swoje. Szkoda, bo występ w tym filmie mógł być dla Dżoniego powrotem do pierwszej ligi, ale wszystko wskazuje na to, że te drzwi są już zamknięte.

Muszę jednak przyznać, że - tak jak piszesz - film daje nam możliwość dyskusji nad sztuczną inteligencją i nanotechnologią oraz wszystkiego co z tym związane, co na pewno należy zaliczyć na plus. Jeśli jednak odejmiemy sam pomysł, dostaniemy przeciętnego potworka. Osobiście na kolejny film Pfistera już nie czekam...

A, i nie jestem żadnym psychofanem Interstellar, żeby nie było. ;)

ocenił(a) film na 8
norencjusz

Zgadzam się z tym komentarzem. Warto zobaczyć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones