Totalna kpina. Właśnie się dowiedziałem że człowiek po tym jak ma włożony palec do oka nie
odczuwa bólu i nawet nie ma tego oka nawet zaczerwienionego....
ogólnie - infantylne dialogi
Może nie na miarę "forresta", ale żeby trzymały przynajmniej jakiś poziom. A ów poziom jest, ale bardzo nierówny.
racja, dialogi jakieś na poziomie powinny być, i jeszcze głupia była scena jak Wahlber walczył sam na sam z lockdownem i blokował jego ciosy, śmiechu warte
Kiedyś kino sci-fi prezentowało poziom bo nie wydawano 99% budżetu na kreację komputerową i 3D pomijając każdy inny aspekt. Ale jak teraz ludzie wolą pranie mózgu, wciskanie kitu z piękną otoczką to proszę bardzo. Kup Ferrari z silnikiem z Fiata 125p. Też ocenisz to auto dobrze? Taki jest Transformers 4...