To początek nowej trylogii, więc raczej tak... Ale nikt tego nie wie, bo nie było jeszcze premiery :)
Radze zobaczyc, to ze jest to nowa trylogia ma ona zwiaxek z poprzednia, np skad wzial sie megatron i sentinel, bo to z jego czesci byc moze jest Galvatron
Można, ale im lepiej zna się Transformersy, tym bardziej można zauważyć małe smaczki, którymi częstują nas twórcy filmu: np. kim jest Laserbeak, Ravage, Insecticons, Matryca Przywództwa. Albo np. że Optimus Prime raz już stracił prawą rękę w serii G1 tak, jak na koniec DOTM. No i wreszcie co to są Dinoboty. Myśle, że przed Transformers 4 warto obejrzeć 3 części Baya, 3 pierwsze odcinki z Transformers G1 Season 1 i Transformers: The Movie.
więc teraz po premierze pozwolę sobie zapytać jeszcze raz tego kto już widział film - można go oglądać osobno jako pierwszy film z serii czy jest w nim coś co bez znajomości trzech pierwszych części będzie nie do przeskoczeni (w sensie nie zrozumiałe) i co za tym idzie mocno przeszkadzało w odbiorze filmu?
Powinno się obejrzeć poprzednie części. Żeby uniknąć zaskoczenia. Kto tego nie zrobi, po projekcji będzie pytał sam siebie - "co za debil nakręcił to gówno"? Natomiast kto zaliczy wcześniejsze "transformery", powie - "no tak, Michael Bay trzyma poziom".