Mialem watpliwa przyjemnosc byc w kinie IMAX na filmie Transformers 3. Dawno sie tak nie wynudzilem na zadnym filmie, 3 godziny stracone z zycia. Filmu nie bede komentowac, bo poza efektami specjalnymi, cala reszta to dno i metr mulu. Po wyjsciu z kina zapytany przez znajomego jak podobal mi sie film, nie wiedzialem co mu odpowiedziec, nie potrafilem doszukac sie zadnych plusow, poza efektami i glowna aktorka. Najgorsze co mnie dobilo w tym filmie to prawie pelna sala widzow i to nie dzieci, do ktorych chyba skierowana jest ta bajeczka tylko samych doroslych. Patrzac na ten fakt, ocene na filmwebie 7,6 wystawiona przez prawie 4 tysiace filmomaniakow oraz liczbe prawie 10 tysiecy, ktorzy chca zobaczyc ten mega kicz, wniosek nasuwa sie tylko jeden: spoleczenstwo glupieje.