Nie widziałem ani Hugo ani robotów nie oglądam płytkiego kina, ale takim obrazom nie daje się oscarów.

NIE WIDZIAŁEŚ to nie oceniaj... kolejny kretyn który wymądrza się na temat filmów których nie widział... przepraszam że tak cię nazwałem no ale inaczej się nie da...
a płytka to może być fabuła, kolego, ale nie efekty specjalne...

no faktycznie masz rację, obejrzałem właśnie obie pozycje i obie uważam za dno roboty świecą ino efektami lecz fabuły w nich nie dostrzegłem, pff takie efekty ... bardziej mi to grę przypominało niżeli film, żenada. Ciężko się połapać co się dzieje na ekranie zdecydowanie jestem za Hugo.Sterta złomu i efektowne fajerwerki nie robią na mnie większego wrażenia.

ale powtarzam: nie są oceniane "sterta złomu i efektowne fajerwerki" (bo to właściwie wymuszała fabuła filmu), tylko efekty...
rzeczywiście czasami nie można było się połapać co gdzie i jak, no ale bez przesady...

popieram

a ja się pytam gdzie byli rodzice? szczególnie wtedy gdy komus kto oglądał transformers 3 przyszło do głowy ze ten film zasługuje na jakiegokolwiek oscara, nie zasługuje na nic bo to żałosne plastikowe badziewie filmopodobne, efekty nie mają tu żadnego znaczenia bo zawsze pełnią w filmie rolę służebną wobec treści, gdy film nie opowiada nic to nie jest film tylko jeden wielki efekt, nic nie wart na dodatek sam w sobie

Hugo był akurat naszpikowany efektami specjalnymi i to jest fakt, tylko że większość z nich była zupelnie innego rodzaju niż te w Transformersach.

to prawda, dziwne to jest.

Filmik z efektami z Tranformers;ów
http://www.youtube.com/watch?v=lCMttmdSqac

Rozbeczcie się z tego powodu...

Dzieci, pojęcia nie macie o efektach specjalnych, a głos zabieracie. Myślicie, że efekty specjalne to tylko wybuchy!?! Padło wam na łeb i to całkowicie od tych Transformersów. Nie sztuką jest rozwalić parę aut, gdy ma się 200 baniek budżetu. Sztuką jest zrobić "dobre efekty". A dobre efekty to znaczy "efektowne" a nie "efekciarskie". Hugo wygrał zasłużenie, bo jego efekty specjalne są dużo bardziej pomysłowe, bardzo subtelne i idealnie komponują się z całością. Jego twory nie rzucają się w oczy, ale wiesz, że są i wiesz, że to dzięki temu uniwersum Hugo jest tak bardzo przyciągające. Oprócz samej w sobie efektowności tworzą KLIMAT i MAGIĘ filmu. I właśnie dlatego mają one w sobie taki cholerny power.

A Transformers? Co z tego że bayowskie roboty wyglądają jak żywe? Co z tego że wali nam on wybuchami co 4 sekundy? Co z tego, że przygotowanie i ich realizacja pochłonęła mnóstwo czasu? Co z tego wszystkiego, skoro wszystkie efekty są takie puste i bez emocji. Musicie wiedzieć, że same wybuchy to nie wszystko, trzeba jeszcze dodać jakąś pomysłowość, oryginalność i przede wszystkim emocje - a w TR3 tego nie ma. To wszystko już było i to wszystko już się znudziło. Nie ma tej iskry i tego jadu pierwszej części. Poza tym rozpierducha po pewnym czasie staje się okropnie męcząca, także ze względu na beznadziejny scenariusz i denną fabułę.

Wyjaśniłem?

Brawo, zabłysnąłeś. Nie wiem tylko, czy chciałeś to zrobić kolejnym bełkotem w poście, czy po prostu pisaniem literówek w co trzecim wyrazie, co świadczy, że pisałeś szybko, w złości i plując jadem.

Na szereg moich rzeczowych argumentów, zareagowałeś złością, wyzwiskami i gimnazjalnymi tekścikami 12-letniego pryszcza.
Gratuluję ci odwagi, współczuję głupoty.

zawsz episze szybko retardzie i znowu beka z ciebie;) ahahahahhaa belkot to elpiej do slownika polecam zagladnąć rozumeim ze zbyt skomplikowane dla ciebie to bylo;) szereg towich argumentow jest wart tyle co milczenie bahahahah albo i mniej ahhahahahahahahaha o juz 12 lat? ps od kiedy 12latek ma pryszcze/ ahahbauahahahahah ahahhahahahahahahaha ale zianie koles hahahahahaha znowu sie tak dawno nie usmialem hahahahahahahaha :))))"DDD ahahhahaha nie no nei moge koles ahhahaha stawiam ci piwko ahhahaha

jak zwykle tylko tyle z ciebie- http://www.youtube.com/watch?v=qNXEs2JFe-Y i tak mi ciebie szkoda;)

Brawo! Tłum bije ci brawo!
http://www.youtube.com/watch?v=rC0YR_yoejY

Hehehe xD

Sam się zacząłeś, więc teraz nie becz, że dostajesz wpie*dol :P

Doczekam się w końcu jakiegoś konstruktywnego posta z twojej strony? A może nie umiesz skleić kilku prostych wyrazów, które będą miały treść i sens. Na razie w twoim bełkocie nie doszukałem się niczego wartościowego. Bo jak nie, to game over dla ciebie synku i żegnaj gienia, świat się zmienia...

ps. hahahahahahahaha ahhahahahaha ahahhahaha chyab dodam cie do ulubionych ahhahaha

No to widać kolego jak siedzisz w efektach specjalnych, bo nie masz zielonego pojęcia w jakich kategoriach akademia ocenia filmy do Oscara za efekty specjalne. Nie chodzi w niej o to żeby ocenić film z największą ilością wybuchów czy z co chwila dodanym czymś komputerowo tak że aż razi w oczy. Chodzi o zastosowanie efektów specjalnych w taki sposób aby widz nie skupiał się na nich tylko na filmie. Do tego dochodzi nowatorstwo w zastosowaniu jakichś efektów. Myślisz że dlaczego takie filmy jak Incepcja, Ciekawy przypadek Benjamina Buttona czy właśnie Hugo dostali za efekty Oscara, bo oglądałeś film i nie mówiłeś "o jaki fajny efekt specjalny" bo nawet ich nie widziałeś w filmie bo były tak dobrze dodane" Wyjątkiem jest Avatar bo on dostał za stworzenie całego świata Pandory i do tego w 3D jako pierwszy film fabularny więc to było nowatorskie. Dodatkowo efekty specjalne to nie tylko użycie komputera do dodania obiektów wymodelowanych w 3D lub wybuchów, efekty specjalne drogi kolego to także pirotechnika, manekiny, popisy kaskaderskie i cała masa innych rzeczy które pozwalają na bardziej realne pokazanie czegoś ciekawego niż zrobiłby to grafik na komputerze.
A skoro siedzisz w efektach specjalnych od czasów amigi500 (nie wiem co ona ma wspólnego ale ok) to "widać ze nie masz pojęcia jaki jest proces tworzenia efektów i co jest jaka skala trudności!" pokazuje że się nie znasz. Największą skalą trudności jest przygotowanie tak sceny aby jak najmniej trzeba było obrabiać komputerowo. Dlatego kostiumy, charakteryzacja, sceneria i dodatki są starannie tworzone aby jak najrealniej coś pokazać. Użycie komputerów w procesie tworzenia filmu jest bardzo drogie i ogranicza się je do minimum aby jak najwięcej przeznaczyć pieniędzy na inne aspekty filmu.
Dodatkowo widzę że mylisz pojęcie efektu specjalnego (to za co ocenia akademia) z efektami wizualnymi (to za co wy dalibyście Oscara Transformerom).

ps to chyba ty sobei nie zdajesz sprawy w jakim stopniu stosownao efekty sepcjalne w trans np 3 o ktorych nawet nie wiesz wiec nie wyjeżdżaj mi z tkaimi tekstami bo sie znowu osmieszasz a dajac przyklady na anty to co mowie czyli np incepcja totalnie nie przeczy to temu co mowielm i nie znacyz ze uwazam iz incepcja nie ma swietnych efektów specjlanych ale to typowe dla nooba ze wciska komuś przyklady na anty jakoby mialbym byc daleki do docenienia wkladu ekipy z incepcji! poprostu widac ze cos tam wiesz i starasz sie miimputowac iz dobroc ekfektow specjalnych polega na ilosci wybuchow i TYM tylko sie osmieszasz! no coz takie to filmwebowe zwyczaje :/ ahahahha to powiedz mi jakie filmy od 1999r data produkcji z ktorych byly nominowane do oksara naprawde zasluzyly na ta nagrode a ktore nie i jakie alternatywy? popatrzymy na twoje osądy "specu": bauahhahaha

Bardzo dobrze, że ten film nie dostał Oscara - żal by było gdyby taki gniot zaistniał na dłużej w świadomości ludzi, nawet jeśli akurat w kategorii efektów specjalnych był najlepszy w 2011 roku. Zresztą, jeśli widz ma po godzinie już serdecznie dosyć tych wszystkich wybuchów oraz innych fajerwerków i każda kolejna scena go nudzi, to chyba warto się zreflektować czy ta seria idzie we właściwym kierunku. Poprzednie dwie części dało się jeszcze obejrzeć, tutaj było bardzo trudno wysiedzieć do końca, szczególnie będąc cały czas atakowanym tymi cukierkowatymi efektami specjalnymi (przysięgam, że w paru momentach z mojego ekranu zaczął się sączyć lukier ;) ).

kolejny co nie rozumei co to sa kategorie oskarowe!!!eh zal

Koledzy majaracje ten film nei zasłużył na oscara za efekty. W kinie ważne jest żeby efekty pokazywać w taki sposób jak gdyby w ogóle ich nie było. Bay zafundował nam nudną sieczkę. Finałowa walka graficznie zrobiona dobrze, ale bez szału. Akademia lubi kiedy to scenariusz filmu jest na 1 miejscu, efekty z kolei pomocą w przekazie otoczenia. Transformers nie ma ani dobrych aktorów, ani scenariusza, ani nawet reżyserii. To typowa komercja dla zarobienia pieniędzy. Film to sztuka i to się ceni w Hollywood.

i znowu meiszasz pojecia a efekty specjalne to tez sztuka! ale troche musisz byc w temacie by zrozumiec co i jak! ja jestem wiec wiem co jak sie oddaje glosy i kto je oddaje! ty chyba nie za bardzo! juz sobie nie wkrecaj ps widzisz te efekty bo wiesz ze nie ma takich postaci i wydarzeń wiec sobie wkrecasz ze efekty sa widoczne! i tyle w temacie

Ty znawco wielki POWIEDZ MI oglądając Transformers 3 nie czułeś przesytu tych efektów? Po obejrzeniu godziny filmu, dalej już się nie chciało oglądać. Masa efektów i tyle

koles nie osmieszaj sie! jestes torche w temacie czy tylko pier... co ci naniesie? szkoda slow fakt jest faktem! przesledz sobei chociaz nominacje i filmy ktore dostlay od np 99roku i jesli sie zgadzasz z wiekszoscia to bauhahahahah ahhahahah

Rozmowa z tobą, to jak z dzieckiem z gimnazjum. Poćwicz nad ortografią. Transofmers nie dostał nagrody i bardzo dobrze. Zapamiętaj nie na samych efektach filmy polegają. Dziękuję :)

Faktycznie Transy powinny dostać oskara,tylko kolega Syrinx źle próbuje to wyjaśnić,więc tak:
Mimo że to jedne z moich ulubionych filmów O Transformerach można mówić co sie chce,że sa głupie,naiwne,wiadomo to kino nie dla każdego ,lecz trzeba być na prawdę ślepym żeby przeoczyć te niesamowite efekty specjalne.Te ujęcia jak np.Kubki i maleńkie elementy tłuką się na głowie Shockwave'a w zwolnionym tempie czy perfekcyjne co do śrubki wykonane roboty (szczególnie dobrze to widać w HD) poważnie zasługują na Oscara.
I nie ma w takiej sytuacji co bawić się w super krytyka i mówić : Hugo miał super efekty bo zrobiono komputerem najprostsze efekty z możliwych (przy takim budżecie) i tam coś dodano tło itd Tak to sobie można rozpatrywać kiedy ma się do czynienia z samymi filmami typu Hugo.Natomiast Transformersy to kwintesencja efektów ale i nie tylko ,również Zdjęcia jak najbardziej zasługują na oscara (ujęcia jak Wanga wypchnięto za okno,czy jak wyskakaują przez szyby z wieżowca,albo jak wyskakują z tego śmigłowca w zwolnionym tempie) oraz Dźwięk (te odgłosy robotów jak walczą). Pozatym ludzie nie podniecajcie się tak że Hugo wszystko dostał bo to mu zapewniły,dwa jedne z ulubionych słów akademii: MARTIN SCORSESE.Gdyby ten film nie byl podpisany jego imieniem i nazwiskiem to nie wiem czy by odniósł taki sukces.Wiele osób w przypadku Transformerów nagaduje na fabułe ale jak wy ją sobie wyobrażacie? Czytaliście komiksy? W komiksach tylko na początku było powiedziane : "Wojna na Cybertronie" i dalej samo bum bum bum bum tratatratata (choć miało to swój urok).Własciwie to TF 3 był w tym roku bez konkurencji,no bo co ? Potter? Taaaa błyski latarek po raz 8 , Małpy? Film nie powiem jeden z moich ulubionych i efekty bardzo ciekawe i ... Na tym się kończy, materiał na oscara? Nie sądze.No to może Giganci ,tutaj ten film nie pokazał nic nowego,bo roboty były już w Terminator 4 i wielu innych produkcjach.

tekst o ortografii juz pokazaly jaki jestes pajac z kompleksami lec do pani nauczycielki na pewno ci ego podskoczy buahahah! bauahahhahaha facepalm koles z ciebie i to podwójny ! ubaw z ciebie!

Do mnie czy do Indy_6 ?

do indy oczywiscie ! popatrz na linie;) pozdro!

Oczywiście nie bronię Hugo, sam film nie za bardzo w moim guście. Fakt faktem, że efekty w Transofmersach jeśli chodiz o szczegóły tak jak powiedział transformers567_fw są dopracowane do perfekcji. Byłem w kinie na Transformers 3 i chodzi po prostu o przesyt. Efetów było po prostu za dużo, co po 40 minutach nei robiło już wrażenia, a wręcz przeciwnie. Co do zdjęć moim zdaniem Oscara powinien otrzymać Eduardo Serra za Insygnia Śmierci część 2. Pierwszy raz we wszystkich filmach o Harry'm Potterze są one na najwyższym poziomie. Eduardo wspaniale potrafi ująć najważniejsze momenty za pomocą jednego ujęcia. W Hollywood przyjmuje się zasadę szybkiego montażu, ujęć z różnych perspektyw. Ten Pan przełamał tą zasadę i pokazał coś zupełnie nowego. Potter niestety był/jest za bardzo komercyjny. Warner Bros. od 5 części uczyniła z książek Rowling typową komercję, czego Akademia bardzo nie lubi. Możliwe, że dlatego nic nie dostał. Tak czy siak bardzo liczę na ,,Mroczny Rycerz Powstaje'' kategorie techniczne są niemal pewne (Efekty specjalne, motaż, montaż dźwięku, dźwięk). Zastanawia mnie bardzo czy Nolan w końcu otrzyma statuetkę za reżyserię. Po Mrocznym Rycerzu i Incepcji udowodnił nie tylko całkowicie nową wizję reżyserską, ale także ukazanie postaci w całkiem nowym świetle psychicznym. (Joker z Mrocznego Rycerza i Mal z Incepcji.) :)

Tak też bardzo mam nadzieję na nowy film Nolana że podbije on Oscary,uwielbiam jego filmy są bardzo mroczne i psychologiczne,lecz z odrobiną komercji (Incepcja,Mroczny Rycerz) . Nolan jeszcze nigdy mnie nie zawiódł i uważam go za jednego z najlepszych reżyerów a jego filmy za mistrzostwo i z niecierpliwością czekam na jego kolejny film.

Tak masz rację, a oglądając trailery ''Mrocnzy Rycerz Powstaje'' po prostu człowiekowi odbiera głos, czekam juz na 3 trailer i moment kiedy będę mógł zobaczyć Marion Cotillard. :D

Natomiast to co napisałeś o Potterze ,hmmm? Czy ja wiem? Z pewnością zdjęcia były ładnie wykonane ale nic tam nie zwróciło mojej uwagi w przeciwieństwie do Transformers 3.Masz rację filmy o Potterze od 5 części stały się komercją,poprzednie 4 (moim zdaniem) miały jakąś magię ,to coś co przykuwało do ekranu i napawało chęcią by zobaczyć to jeszcze raz,nawet dziś chętnie do nich wracam,w każdej części coś innego i fajnego w pierwszej troll i ten 3 głowy pies,w drugiej bazyliszek i pająk,Marta i ten super klimat horroru,w trzeciej wilkołak,to drzewo,i ten twist z Syriuszem,w czwartej natomiast te stwory podwodne ,labirynt,smok.I na tym się kończy w piątce jeszcze tam pojawiają się te stwory ze skrzydłami ale już jakiś yen film był na siłę kręcony,a reszta to już nuda ,zero nowości,bieganie po skałach,jakaś tam walka i przez 4 filmy o tym samym: Voldemort wygrywa a tak na prawdę te 4 filmy dałoby się zmieścić w jednym

Ja już trailera 3 nie zamierzam oglądać,2 trailery już starczą,niechcący trochę spoilerów przeczytanych w sieci . To już wystarcza