Film fajny, chociaż dwie poprzednie części bardziej mi się podobały. Przyznaję,że efekty specjalne i muzyka jak zwykle na wysokim poziomie :)
Rosie jako Carly...hmm... mam nadzieję,że to będzie jej ostatni film. Kobieto, nie graj więcej :) Brakowało mi Megan, ona przynajmniej miała jaja :D
P.s- Chwilami miałam wrażenie,że to Dżoana Krupa.Podobna jest :-)