Wywołał we mnie wszystkie uczucia, śmiech, radość, szczęście, refleksje.
Nie będę się wgłębiał w fabułę, efekty, sceny itp. Jeśli film wywołuje tyle reakcji, to bez wątpienia nie zasługuje na to by go oceniać pod różnymi względami, ani zastanawianiem się nad tym czego zabrakło. Było wszystko, jeśli poruszył wszystkie zmysły.
Oglądam dużo filmów i można powiedzieć, że jestem nad wyraz wybredny.