Wybralismy sie z kumplami do kina ..kupilismy piwka, popcorn i z utesknieniem wyczekiwalismy na rozpoczecie ostrej jazdy .. na początku bylem troche zdegustowany potem podniecony zeby w koncu przenies sie na plaszczyzne chaosu .. podsumowujac mam nadzieje ze w nastepnej czesci tworcy obdarza kazdego z transformersów charakterem i poświecą im wiecej uwagi.. co nie zmienia faktu ze po wyjściu z kina cała nasza czwórka stała przed wozem kumpla ( Mitsubishi Coltem z 1992 na gaz ), pełni nadzieji ze do nas przemówi..