Film oczywiscie pieknie zrealizowany pod wzgledem technicznym ale uwierzcie mi, faceta ktory powoli dobiega 40dziestki nie bawi ogladanie walk autorobotow.
otóż mój tata ma 45 lat i film straaaasznie mu sie podobal jak tak mowisz znaczy ze pewnie jestes jakims 40=latkiem ktory zmeczyl sie zyciem ale nie martw sie jeszcze troce pocierpisz.
Mój tata tez ma ok 45 let i gdy mu kiedys pokazałem zwiastun to powiedział że takie filmy to on lybi, więc nie pieprz głupot chłopie
To niech sobie Twoj tatko obejrzy caly film ;)
Kumpel w moim wieku tez poszedl do kina bo zwistun go zachecil a filmie mial podobne odczucia jak ja.
Do 40dzieski brakuje mi jeszcze 3 latka, tak tez wynikalo z mojej wypowiedzi, co znaczy, ze Twoja pewnosc wynika z braku zrozumienia czytanego tekstu.
Skoro Twoj tata ma 45 lat to pewnie jestes mlodym czlowiekiem, wiec wybaczam Ci nieco sarkastyczne stwierdzenie, ze jesli komus nie podobal sie ten film, to musi byc zmeczony zyciem.
Wiedzialem o czym bedzie. Po prostu lubie jezdzic do kina. Wybieralismy sie na inny film, ale w ostatniej chwili dalem sie namowic na Transformers. Bywa...
Nic mi nie musisz wybaczac bo to jest prawda tylko ktos zmeczony i umiejacy wiecznie narzekac tak mowi!! Pewnie z ciebie straszna zrzeda i spodziewasz sie ze wszystko musi byc tylko jak ty chcesz.... Przykre... Jak ci nie pasuja takie filmy pozostaja ci pornole.... a to juz jest zalosne
Karolcia chyba nie ma bardziej zalosnej wypowiedzi od Twojej w tym blogu.
Zalosne sa Twoje stwierdzenia nie poparte sensownymi argumentami,
zalosne jest Twoje przekonanie, ze badac w moim wieku, dalej Cie beda bawic tego typu filmy,
Zalosne jest Twoja pewnosc siebie w ocenie innych ludzi, ktorych wogole nie znasz.
Nie zdziwie sie jak mi zaczniesz ublizac, bo to w tym serwisie bardzo czeste.
Dorosnij!
"zalosne jest Twoje przekonanie, ze badac w moim wieku, dalej Cie beda bawic tego typu filmy"
BINGO!!
Po prostu strzeliles w 10tke! :)
Wiec moje pytanie: po co na to szedles??? Chyba nie powiesz mi ze jestes sadysta...
Ja jak czegos nie lubie to tego nie robie! Wiec po co sie zmuszac?
Poszedles na cos czego z gory nie lubisz i masz pretensje ze Ci sie nie podobalo... gratuluje samozaparcia ;)
Pozdrawiam!
Na szczęście ludzie, którzy oceniają ten film podobnie jak ty, są w zdecydowanej mniejszości
Jak dla mnie ten film to majstersztyk , mojemu ojcu się niepodobał. I co mam płakać z tego powodu?? Rodzice wychowali się w innych czasach i niedziwi mnie to że niektórym z nich film się niepodoba . Liczy się nasza ocena , bo szczerze ten film powstał przede wszystkim z myślą o młodzieży...
Tez uwazam ze film jest kierowany glownie do mlodszego widza, dlatego uzylem slowa "raczej" w swej wypowiedzi, co wcale nie oznaczalo mojego przekonania, ze widowisko wogole nie znajdzie uznania wsrod straszych amatorow kina.
wole być małym chłopcem niż starym piernikiem, przynajmniej nie będzie mi się na starość nudzić i nie będę skostniałym, marudzącym wapnem. Idąc na ten film powinieneś spodziewać się szczątkowego scenariusza i filmu nastawionego na efekty specjalne, przecież tu chodzi o roboty, dziedzinę w której nasza cywilizacja raczkuje... szczególnie że to nie są zwykłe R2D2 czy C-3PO - roboty usługowe czy organiczny terminator tylko koncepcja myślącego samochodu, helikoptera, samolotu...coś jak roboty z martix rewolucje tylko 10 razy bardziej skomplikowane...ehh
Krytykujecie mnie za to, ze zobaczylem film w kinie i wyrazilem swoja opinie, ktora przeciez nie byla ani dla kogos obrazliwa, anie nie miazdzyla filmu.
W tym miesiacu bylem 3 razy w kinie, statystyczny Polak w moim wieku chodzi raz w roku. Ciekaw jestem, czy i Ty bedziesz takim starym piernikiem jak ja i ruszysz wtedy swoj tylek tyle razy.
Nie jestem masochosta, ogladam po prostu to co jest uznane i reklamowane, czy to przewinienie? Lubie komercyjne widowisko, nie chodze do kina na jakies ambitne iranskie kino. Podobal mi sie Matrix, Wladca Pierscieni i 300, jak wiekszosci z was. Czy popelniam zbrodnie ze nie przypadl mi do gustu Transformers i pisze o tym???
Gdyby nie jeden z Was zastonowil sie nad tym co napisze, zanim przypnie mi jakis epitet, ten serwis wygladal by zupelnie inaczej.
Polac yoshi..... i to mi sie podoba,co kultura to kultura.ta osoba wyraza swoja opinie i to jego pelne prawo i ma racje calkowita.nie widze zadnego sensu go atakowac po takiej opinii bo zwyczajnie napisal ze film mu sie nie spodobal w sposob rozwazny i kulturalny a nie wyskoczyl z tematem jak niektore czuby: Gniot!itp( uklon w strone nijakiego Quentinatarantinofun czy jakas taka bestia).i juz raz byl taki temat co do wieku- moim zdaniem nie ma to wielkiego znaczenia ile sie ma.ja mam 20 lat.Wychowalem sie na transformersach jak i filmach z Godzilla-doba VHS, i dzis mimo uplywu lat na rownii lubie filmy o godzilli z lat 60,70 jak i te nowe i najnowsze a nawet bardziej.kazdy po prostu ma swoj gust i inaczej oceni dany film.jedno ale- robic to z kultura jak ten uzytkownik
Nikt tu nie mowi, ze nie moze miec wlasnego zdania :)
A tym bardziej go wyrazac...
Sens w tym, ze (jeszcze raz to przytocze):
"zalosne jest Twoje przekonanie, ze badac w moim wieku, dalej Cie beda bawic tego typu filmy".
Czyli zalozyciel tematu sam potwierdza, ze nie bawia go takie filmy bo juz wiek nie ten i to rozumiem - jak najbardziej :) Ma do tego prawo.
Ale po co isc na taki film skoro i tak wiadomo z gory ze bede sie na nim nudzil?? Jak nienawidzisz brukselki to jej nie jesz. Masz tyle innych smacznych warzyw do wyboru ktore wiesz ze beda Ci smakowaly.
Tyle ode mnie.
A przy okazji dodam ze znam paru 40latkow ktorzy po filmie do dzis o transformerach rozmawiaja ;) Magia kina potrafi niekiedy przywolac wspomnienia z dziecinstwa...
Pozdrawiam
http://www.filmweb.pl/topic/694828/DO+WSZYSTKICH+KT%C3%93RYM...
Do twórcy tematu i reszty niezadowolonych - Pokaż na co cię stać młody.
Yoshimura - wiek nie ma nic do rzeczy, czy kogoś bawią 'Transformers', czy nie. Mój ojciec ma na przykład 56 lat i do tej pory lubi oglądać filmy historyczne i/lub kostiumowe (czasem nawet science-fiction), czy też kryminały. On po prostu nie odcina się od swojego dzieciństwa i tego, co wtedy lubił. Od dzieciństwa nie odcinają się fani 'Transformers', którzy uwielbiali jako dzieci serial. I jeśli nie będą się starali za wszelką cenę być poważni, będzie tak przez długi czas. Jeżeli uważasz, że w twoim wieku takie rzeczy już nie mogą cię rajcować, to albo:
a) miałeś nieszczęśliwe dzieciństwo
b) za bardzo starasz się być dojrzały, poważny itp. itd. - nie świadczy to jednak o dojrzałości, lecz wręcz przeciwnie, z czym, zgadzają się psychologowie.
W obu przypadkach można dojść do wniosku, że jesteś nieszczęśliwym człowiekiem, i szczerze ci współczuć.
SKONCZMY TEN TEMAT, BO Z PRZYKROSCIA STWIERDZAM, ZE BARDZO SIE POWTARZACIE. Dowiedzialem sie nawet, ze po filmach jakie ogladam, mozna wnioskowac iz mialem nieszczesliwe dziecinstwo, a teraz za bardzo sie staram byc dojrzaly z czego nalezy mi wspolczuc :))
Moze wogole dojdzmy TUTAJ do wniosku, ze Transformers jest filmem absolutnie doskonalym i nie jest mozliwe zeby komus sie nie spodobal, a jesli juz sie tak stanie, to konieczna jest wizyta u psychologa ;)
A gdyby ktos nie zauwazyl, ja ogladam wszystko. W moich ulubionych sa takie filmy jak "Shrek" i "Iniemamocni".
uki, sens mojej wypowiedzi powienienes zrozumiec tak; ZALOSNE JEST JAKIEKOLWIEK UTWIERDZENIE SIE W PRZEKONANIU, ZE WSZYSTKO CO ZACHWYCA NAS TERAZ, NIE MOZE SIE ZNUDZIC ZA KILKA, KILKANASCIE, CZY KILKADZIESIAT LAT.
Jesli ktos chce sobie od dziecinstwa wbijac do glowy, ze Bolek i Lolek nigdy mu sie nie znudzi, to prosze bardzo. Ja do takich ludzi nie naleze.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH. KONIEC i KROPKA.
Zaraz możemy skończyć, tylko napiszę jeszcze parę słów.
Co do tego nieszczęśliwego dzieciństwa - chciałam napisać, że można dojść do wniosku, że miałeś nieszczęśliwe dzieciństwo, ale wyszło jak wyszło.
W zasadzie to trochę mi głupio, że tak napisałam, i ciebie za to przepraszam, na swoje usprawiedliwienie mam jedynie to, iż:
- ów post był pisany przeze mnie względnie późno
- byłam świeżo po seansie 'Transformers'
- nie spojrzałam w twoje 'ulubione' ani oddane przez ciebie głosy.
Niestety, wydałeś mi się wtedy zakompleksionym pseudointelektualistą, który uważa, że dobre mogą być jeno bardzo ambitne filmy, a czysta komercha jest dla niego dnem i niczym więcej. Na zmianę mojej opinii nie wpłynęły jednak twoje 'Ulubione', a twoje oceny, mianowicie...
-4 dla Memento i Kontrolerów
-i przede wszystkim - 3 dla 'Słodkiego życia', czyli oceniłeś film uważany za jeden z najlepszych Felliniego za słabszy od 'Transformers', którym dałeś 4.
Tymi ocenami pokazałeś, że masz własne zdanie na temat filmów i nie jesteś snobem, za którego cię uważałam. Przepraszam za to, że zbyt pospiesznie cię oceniłam.
Na koniec mam tylko jedno pytanie, które zadaję z czystej ciekawości: co sprawiło, że 'Transformers' oceniasz ciut wyżej niż 'Słodkie życie'?
Gładka, dziekuje za wnikliwe zrozumienie :)
Odpowiem jeszcze na Twoje pytanie.
Przewaznie nie ujawniam w blogu swoich ocen, gdyz odzwierciedlaja moje subiektywne udczucia i nie chce, by ktos sie nimi przypadkowo zasugerowal.
Transformers ocenilem wyzej od Slodkiego zycia, poniewaz mnie nie znudzil tak jak film Feliniego.
Zasadniczo wole kino bardziej rozrywkowe.
Ogladam jednak wszystko, bo nigdy nie wiadomo, co czlowieka moze zaskoczyc. Perełki mozna znalezc w najmniej nieoczekiwanym miejscu :)
ten Pan mi sie podoba! Gdyby wszyscy tacy byli nie byloby takiego zamieszania na coniektórych forach....
Pozdrawiam serdecznie
ps bylem bardzo pozytywnie nastawiony na transformersow ale jednak po seansie wyszedlem troszke rozczarowany