Czemu wszystko czego dotkną się amerykanie to spieprzą ? Kto te roboty wogóle wymyślił. Wyglądają jak bardziej jak cyfrowa wersja Guyver niż futurystyczne roboty. Może jestem tradycjonalistą i nie lubie psucia moich ulubionych filmów, ale chyba kazdy widzi przerost formy tych robotów. Pewnie NGE też spieprzą, już widze modele Evy i fabułę o ratowaniu świata.
Roboty wygladaja zajebiscie i sa bardzo wiarygodne. Tez jestem fanem transformers od dziecka i uwazam ze wykonali swietna robote.
Jasne, mogą sie podobać, ale chodzi mi o to że to nie są Transformery tylko jakieś nowe roboty które jedynie da sie poznać po kolorach. Bumblebee kilka razy większy od człowieka, na dodatek nie budzi sympatii wyglądem jak to było zamierzone w bajce. Optimus to jakieś futurystyczne dziwadło, a jedynie decepticony wyglądają jako tako. Oczywiscie podobne nie są do orginalnych, ale ostatecznie wyglądają na okupantów ;)
Ej tam trochę przesadzasz. Ja też początkowo nie mogłem się przyzwyczaić, ale nie jest tak źle. Moim zdaniem najlepiej wygląda Jazz, super go zrobili. Ratchet i Megatron są spoko, Optimus też nie najgorzej, ale ciężarówka jest nie taka jak powinna być, kabina powinna byc podobna do tej z kreskówki. Bumblebee, cóż podobny do tego z wersji komiksowej, ale też spoko. Na tym się kończą pochwały. Starscream jest tragiczny i w niczym nie wynagradza tego świetna transformacja. Pozostałe roboty też kompletnie nie pasują na Transformersów, prędzej do Star Wars mogli by ich wziąć. Myslę jednak, że film nie będzie zły, chociaż po usłyszeniu muzyki zaczynam mieć wątpliwości. W pamiętnym The Movie z 1986 roku ogromnym atutem filmu była muzyka, obawiam się, że w przypadku filmu Bay'a muzyka będzie niestety najsłabszą stroną.