Nie oglądałem na kompie... byłem po prostu w kinie. :) Jestem zadowolony.
Nie jestem i nie byłem fanem samochodów zmieniających sie w robociki.. Więc patrze na film bez emocji. Zgadzam się z opiniami, że film przekazu to wielkiego z sobą nie niesie i że nie ma w nim głębokich treści, drugiego dna..:)
Ten film robi to co miał robić, powala efektami specjalnymi. I trzeba tak na niego patrzeć.. nie ma sie co czepiać "amerykańskich dialogów"... bo to nie np. Kanał Wajdy. :)
Byłem pozytywnie zaskoczony TF. Polecam w kinie. A jak wyjdzie na DVD, to sobie kupię.:)