oj szczeniackie lata sie przypominają i to w najlepszym patetycznym amerykańskim stylu. bardzo dobrze zrobiony film dla młodzieńców oraz ich starszych braci którzy chowali się na drużynie A he-manie i muppet show. od razu się cieplej na sercu robi. totalna rozpierducha dla oka i dla ducha też takie ładne ciepłe przebłyski z dzieciństwa. no mi się podobało:)