Mam kilka pytan odnosnie filmu, bo nie do konca skumalem. Na poczatku filmu, gdy jest akcja w bazie wojskowej (jedna z lepszych w filmie wedlug mnie), ten zly transformers zmienia sie w takie cos podobne do skorpiona zeby sledzic zolnierzy ktorzy przezyli, czy wypuszcza z siebie mniejszego robota (takiego jak na przyklad ten co sie dostal na poklad air force one, i wogole skad on sie wzial, tez byl decepticonem?)?? Nie rozumiem jeszcze jednego. Wiem ze w kreskowce bylo tak ze transformersy szukaly miniconow, mniejszych robotow (widzialem tylko kilka odcinkow) ktore mogli przejac i dzieki temu robili sie silniejsi... W filmie natomiast Cube zamienialo rozny sprzet w roboty, ale z tego co zauwazylem byly one wrogo nastawione do ludzi (scena jak sam biegnie po ulicy z Cube, czy w siedzibie Section Seven). Nie wiem czy to mialo byc jakies podobienstwo do kreskowki...
Blackout ( śmigłowiec) wypuścił z siebie Scorponoka - obaj to Decepticoni.
Decepticony były na Ziemi od dawna i szukały Megatrona i Allsparka.
A bajka o której mówisz to Transformers: Armada i nie ma nawet prawa stać obok klasycznej G1 bo to syf, kiła i mogiła.
Odpowiedź na Twoje pytania :)
Decepticon który zmiótł bazę wojskową wystrzelił ze swojego ciała mniejszego transformera - Scorponaka :). Widocznie serio jego zadaniem było śledzenie żołnierzy którzy przeżyją atak BlackOut'a.
Co do poszukiwania "miniconów". Z tego co widzę miałeś przyjemność oglądać tylko japoński serial animowany powstały przed kilku laty gdzie faktycznie Transformerzy szukali miniconów i stawali się dzięki nim silniejsi.
Prawda jest taka, że film "TransFormers" został oparty głównie na TransFormers Generation One - serialu animowanemu z przed 23 lat, gdzie nie było żadnych durnych miniconów ani innego tego rodzaju zbędnego badziewia.
Co do Cube czyli inaczej Allspark'a - miała zapewne przypominać Matryce Stworzenia którą w pierwotnej wersji nosił w piersi Prime.
Jednym słowem nie do tej ekranizacji TransFormers porównałeś film :). Polecam zapoznanie się chociaż z początkowym odcinkiem pierwszym serialem o TF'ach - odcinki znajdziesz na youtube.pl
Pozdrawiam :)
Dzieki za wytlumaczenie :)
Nie wiedzialem ze bylo kilka wersji kreskowki, faktycznie to co ogladalem to byl troche 'piece of crap', musze jeszcze cos o tym poczytac. A co z tym malym szpiegiem robotem, ktory dostal sie na air force one? Tez byl decepticonem, czy moze zostal o wiele pozniej stworzony przez Allspark`a?
Nazywał się Frenzy - jest Decepticonem i w oryginale był "kaseciakiem" - transformował się w kaseta magnetofonowa - ale to wszystko oczywiście w Generation 1. Tutaj jak było widać również zmieniał się w sprzęt grający, a później w komórkę :)
jak to fajnie zabrzmiało: ''Nazywał się Frenzy'' ;( był bardzo dobrym radiem:) xD
tak w orginale Frenzy byl kaseciakiem i nazywal sie Leizebik(sorki ale nie wiem jak pisze sie w orginale dokladnie ale tak sie czyta tak czy siak).zreszta w czesci drugiej moze dopiero bedzie leizebik a Frenzy to byl swoja droga......
"Kaseciaki" posiadał Soundwave (mam nadzieje, że będzie w drugiej części). Był Rumble, Frenzy, Ravage, Laserbeak, Buzzsaw i Ratbat - Cały skład kaseciaków Sound'a, dwóch ostatnich było nie za wiele widać w serialu ale za to w wersji komiksowej o nich nie zapomniano :)
a blackout to jakby nie "duchowy" spadkobierca soundwave? mi sie scorponok wlasnie kaseciakiem takim wydaje :)
Blackout to zupełnie odmienna postać od Sounda :) Tak jak wcześniej pisałem - mam nadzieje zobaczyć dźwiękowca w drugiej części ^^
Fakt... trochę zminimalizowali Scorpinock'a ;P
W ogóle to zdziwiło mnie podejście twórców filmu do postaci Scorponok'a. Jeden z większych Decepticonów, który sporo namieszał w G1, w filmie został zdegradowany do czegoś w stylu kaset Soundwave'a. Szkoda.
W wersji filmowej Decepticony przybyły po Bumblebeem, który również nie bawił na Ziemi zbyt długo. Co do poszukiwań Starscrem szukał iskry, a Megatron znalazł się przez przypadek.
No wlasnie skoro Megatron znalazl sie przez przypadek to kto w zlej bandzie byl najwazniejszy? Bo ogladalem kawalek Generation 1 i tam MT opierdzielal Stara tak jak w kinowce ale to innemu powierzyl opieke nad Cybertronem... wiec kto byl jego prawa reka?
A i gral ktos w Transformers The Game? Mi sie wydaje ze tam byly troszke ciekawiej opowiedziane niektore rzeczy - zestrzelenie tego smiglowca ktorym potem stal sie Blackout (w filmie powiedziano tylko ze ten smiglowiec nie moze istniec bo zostal zniszczony) i inne takie smaczki.
Kilka ciekawych faktów jest w w komiksowym prequelu ;) A Scorponok wydaje mi się bardziej nawiązaniem do Scorponoka z Beast Wars niż z G1 ;)