momentami jest tak gówniany,ze sie nie da oglądać, jakby usunąć reżysera i jego wszystkie pompatyczne sceny, to było by 9/10 ,tak to jest ze 4,5, kolejny armaggedon i pearl harbour, aż mdli
no racja racja,ze świetnie, wyjąc gejowskie ujećia, i byłoby czadowo:)a tak jest trochę gorzej, niew iem po co on coś takiego tworzy jak placzliwy pompatyzm
Kazdy reżyser ma swój styl. Kogo bys widział w roli rezysera takiej superprodukcji Scorsese czy może Coppole?
"gejowskie ujećia" ? chlopie odstaw te pornusy to nie bedzie ci sie kojarzyc, albo nie ogladaj normalnych filmow
Na pewno. Borewicz też pewnie dosiadał jakiegoś Autobota. Pamiętasz jakie kręcił piruety na szosie?