nie warto marnowac czasu na tego gniota ... nawet dla ludzi lubiacych glupawe horrorki ten film bedzie wydawal sie conajmniej NEDZNY ...
zgadzam się z tobą, film jest naprawdę beznadziejny, w czasie jego oglądanie z nudów zaczęłam czytać gazetę...
Ja rozłożyłem oglądanie na 2 tury, bo więcej podejść mógłbym nie przeżyć, a tak jest już po wszystkim :) Jedyne co moge powiedzieć o tym filmie to, że jest denny. Historia, scenografia, gra aktorów i cała reszta przestaje się liczyć gdy ogląda się ciągle te same, nielogiczne sytuacje. Bohaterowie potrafią uciekać przed niebezpieczeństwem jak przed ogniem, aby po chwili o tym zapomnieć i kłucić się między sobą. Oczywiście zgon któregoś z nich przypomina im żeby się ratować, ale po chwili... wszystko od nowa. I tak do bólu.
Oglądałam go wczoraj na słuchawkach i drygnęłam parę razy jednak nie zaskoczył mnie poza tym pod żadnym względem. Historyjka jak historyjka, zachowania dziewcząt jak to bywa w amerykańskich horrorkach wkurzały mnie nieprzeciętnie. Zawsze musi któraś z nich albo źle postawić nogę i coś sobie zrobić albo się niechcący potknąć no i rzecz jasna druga musi ją wtedy "nieść na plecach" Postać tego mordercy była wręcz śmieszna, jak w Benny Hillu, szczególnie patrząc na scenę w lesie kiedy chwyta jadną z dziewcząt za szyję a potem gania drugą! Zakończenie stare jak świat a ta panna na końcu drażniła mnie tak bardzo swoją gadką że jejku jejku nie mam słów. Daję 6 punktów, to i tak dużo uważam.