Myślę, że ludzie niekiedy się za bardzo sugerują opiniami innych i stąd od razu często negatywne nastawienie do filmu, zanim zacznie się go oglądać. Mnie się film bardzo podobał, chociaż podejrzewałem, że będzie to gniot. Jak na film, w którym nie ma ma "znanej" obsady i nie wysoko budżetowy, znakomicie spełnił swoją rolę. Moim zdaniem lepszy byłby, gdyby jednak Indianie mówili po swojemu niż po ang, ale może nie wszyscy muszą być tak oryginalni jak Mel Gibson. Ogólenie to fajny klimat, dobre sceny walki, krajobrazy. Generalnie jestem na TAK.
mi też się podobał film... a co film musi zawsze byc w 100% odzwierciedleniem historii...???? w sumei to jest fantasy i wszystkie kobninacje stworów dozwolone... wkurzają mnie takei teksty jak wikingowie nei mieli takich hełmów... albo kiedyś nei wiem jaki był film a ludzie się kłucili ze w filmei były strzemiona a w tamtych czasach jeszcze ich nei było... ludzie jak chcecie włączcie se Discovery Civilisation i uczyc sie histori... ta samo sie przyjeło ze Jezus wyglada tak a nie inaczej... a nwet nei wieadomo jak naprawde wygladał...