To jeden z lepszych i napewno STRASZNIEJSZYCH horrorow jakie ogladalem wiec moja ocena jest jasna, 10/10. wczuwa,wkreca,straszy,zaskakuje :)
Tak, dla mnie Harry jest arcydziełem. Wg mnie arcydzieło to nie film, który ma zajebistego reżysera i samych wielkich aktorów. Arcydzieło to film, który oglądasz raz, drugi, trzeci, dziesiąty, dwudziesty i nadal czujesz do niego sympatię. Tak mam z Harrym czy Matyldą. Obejrzałam te filmy jak byłam dzieckiem i do dzisiaj czuję do nich sentyment.
Jak łatwo kogoś zaszufladkować wchodząc na jego profil i przeglądając SUBIEKTYWNĄ opinię co? :)
Odpowiadasz sobie sama pierwszym zdaniem. "Dla mnie...". No widzisz, dla ciebie. Dla kogoś innego już nie bardzo.
Co złego jest w posiadaniu własnej opinii? Dziewczyna szczerze przyznaje, że te filmu według JEJ SUBIEKTYWNEJ oceny są świetne. Ze względu na żywiony do nich sentyment i sympatię a nie jakość samych filmów.
Jest to zdecydowanie lepsze niż pisanie o filmie zżynającym pomysł z filmu zżynającego pomysł z jeszcze innego filmu, że jest zaskakujący. To świadczy tylko o tym, że autor wątku wielu horrorów nie widział, wiele na temat nie wie, więc to co tutaj pisze to też subiektywna opinia kogoś kto nie zna się na danym temacie.
Chciałem (i to zrobiłem) udowodnić hipokryzję dziewczyny, która mówi komuś, że ten nie ma racji i się nie zna, a zaraz sama mówi, że "według niej"... Nie zrozumiałeś?...