Z czym mieli kanapki, ktore tam zgnily i czy prababcia Sashy jadła końskie kupy podczas podboju Anglii?

hahahahaahahahahahahhahahahahahaha, dobre.

nie

Co nie? Z czym mieli kanapki?

Wiem na 2%, ze prababcia Sashy nie jadła tych kup bo pytałem ją jutro - wiec to jest pewne.

A kanapki mieli tradycyjnie z kluchą.

czemu pytasz? Jeszcze jakies pytania ? bo chetnie odpowiem.

Co się stało z dziewczyną z ekipy poszukiwaczy?

znikła.
zostala zdiagnozowana i jej dusza na zawsze trafila to swiata potępionych. Po wejsciu do szpitala juz wszyscy byli skazani na niego.

Kiedy duchy przeszły kurs operatorów kamerowych, i czy miały aktualne uprawnienia od obsługi sprzętu nagrywającego?

Wiesz co z tego co wiem to kiedys jakies tam uprawnienia mieli, kursy tez mialy porobione - jednak niewiem czy im tych praw nie uniewazniono po ich smierci. W takim wypadku Lance i jego ekipa miala prawo pozwac ich do sadu za brak uprawnien. Nie zrobili tego bo zostali zabici.. no a umarli nie maja uprawnien do skladania pozwow sadowych bo nie zyja.
ehh

To rażąca dyskryminacja osób nieżyjących, skandal.

Drugie pytanie - kto prał pidżamki potoworó, które ukazywały się w filmie? Wątpię, by miały na to czas, a wszystkie ciuszki były wyjątkowo czyste i schludne - chcę poznać nazwę producenta wykorzystywanych środków piorących, dziękuję.

same sobie je prały.
Wbrew pozorom duchy tez maja swoje obowiazki. Prowadza normalny tryb zycia tak samo jak my. Od czasu do czasu jak ktos ich odwiedzi w ich szpitalu to musza miec czyste wyprane wartuszki i byc ładnie wykąpane, zeby jakos wygladac. Czasem nawet te najgrozniejsze potepione dusze maja swoje slabosci i muszą sobie cos porobic w swoim ''miejscu zamieszkania'', a pranie i sprzatanie (a od czasu do czasu gotowanie:) ) to ich ze tak powiem - ulubiona czynnosc :-). Jak widziales, gdy Lance i jego ekipa weszla do szpitala to bylo ladnie czysciutko. Teraz juz wiesz dlaczego :)

o srodkach piorących nic mi nie wiadomo :) niewiem w sumie jak to mogli kupowac. Ebay ani Alledrogo potepionym duchom nie sprzedaje.

Dlaczego w części drugiej, w której wykorzystano nagrania widzów na temat GE, nie pokazano filmiku mojego autorstwa? Przecież jestem Pieseuem. Inna sprawa, że nie nakręciłem takiego filmiku, ale to teraz nie jest istotą sprawy.

Więc??

Skoro nie nakreciles takiego filmiku to z moich obliczen wynika ze go nie mieli ,wiec nie mogli go puscic. Bo skoro go nie nakreciles to znaczy ze go im nie wyslales...a skoro im go nie wyslales to prawdopodobnie go nie dostali. Ale moge sie mylic. Moje obliczenia do tego momentu mnie zawiodly. Z drugiej strony skoro jestes Pieseuem to nie bede sie z toba klocil bo ty masz racje. Piesuy maja zawsze racje.
A moje obliczenia sa nic nie warte.
wrr...eh

Mam inne pytanie - czemu pierwsza część była całkiem, całkiem za to druga zupełnie nie przypadła do gustu Pieseu?

Czy Pieseu jest osamotniony w tej opinii czy raczej wyraża ona zdanie ogółu, który zgadza się z oceną Pieseu?

Koń Frańciszek mi mowil, ze pieski Pieseuki sa zawsze osamotnione dlatego gdyz wola siedziec same bo w grupie dostaja jakiejs sraczki. Tak w ogole to Piesełki mysla tylko jedna czescia ciala. Nogami. heheszki.
Ponadto kon Frańciszek stwierdzil fakt, iz Pieseuki wola pierwsze czesci niz drugie albowiem pierwsze częsci nie sa drugimi :)

Jeszcze jakies pytanka ???

Tak - dlaczego obrażacie Pieseu?

AHA tak

Prezydent Pieseu jest niepocieszony :)

A co jeszcze moge dla niego zrobic ??

Jak wytłumaczysz ten nienadchodzący dzień oraz czemu dozorca w końcu nie przyszedł po ekipę?

Moja odpowiedz bedzie moze troche ''niemozliwa'' i abstrakcyjna i prawdopodobnie masz podobne zdanie.... Mysle, ze poprostu kiedy weszli do szpitala to byli juz skazani na niego. Szpital żył wlasnym zyciem i ich ''pochłonął''. Zostali zabrani tak jakby do innego wymiaru przez ponadnaturalne sily demonow szpitalu. Odprawiano tam jakies okultystyczne seanse jak widziales na koncu. I nie mieli juz wyjscia jak umrzec i dolaczyc do reszty.

Mysle, ze dozorca weszedl do szpitala normalnie o umowionej godzinie ale ich poprostu nie bylo - ''wyparowali''.
Pomysl z tym nienadchodzacym dniem byl wg mnie bardzo ciekawy. Mysle ze tworcy sami do konca nie wiedza co to mialo znaczyc. Poprostu chcieli bardziej umrocznic film.

Oj takie tam odpowiedzi, to można mnożyć i mnożyć. Równie dobrze można stwierdzić, że są w czarnej dziurze (a dlaczego nie, to tylko fikcja) poza horyzontem zdarzeń w równoległej rzeczywistości gdzie czas nie płynie stąd brak nadchodzącego świtu (z resztą w drugiej części pojawia się coś w rodzaju portalu), i że wcale nie musieli "wyparować" może zgodnie z teorią równoległych wszechświatów, w którejś z rzeczywistości weszli do tego szpitala i wyszli nie rejestrując niczego i zarazem w innej zostali uwięzieni w tym przybytku. Wcale nie trzeba do tego mieszać demonów, ale oczywiście można. Dlatego ten film jest ciekawy, bo można sobie snuć przypuszczenia na temat tego co, jak i dlaczego się stało. Każdy może sobie wymyślić co mu się tylko podoba i to jest fajne :)

No mozna mnozyc, mozna...Dlatego mowie ze moja wypowiedz jest abstrakcyjna. I nikt nie wie co sie tam stalo... pewnie nawet autorzy tego filmu - Vicious Brothers.
Pozatym tego nie da sie nawet racjonalnie wyjasnic . Bo jak ?:D przeszli do innego wymiaru? Nie da sie. Mozna jedynie przypuszczac.

Gdzie są moje kluczyki od samochodu?

To jest pytanie dotyczace filmu ?:)

Dlaczego film miał potencjał, a został popsuty przez zbieraninę różnych, wykluczających się pomysłów? Dlaczego w ogóle pokazali te biegajace stwory, a nie zostało to na zasadzie domysłów i dźwięków jak w Paranormalu, czy The Blair Witch? I na samym końcu, po co trzymać książkę napisaną pismem runicznym w podziemiach psychiatryka? To było tak głupie, że jest mi przykro, ponieważ straciłem 1,5 godziny życia na ten film.

no dla mnie tez bylo glupie jak stwory biegaly po szpitalu bo to jest BARDZO niemozliwe....ale takie mamy horrory, nic z tym nie zrobimy...Ale nie zmiania to faktu ze film ma klimat :)

Dawno nie widziałem dobrego horroru. Ale na przestrzeni lat zdarzyły się dwa dobre, czy jeden. ;)

ten byl dobry trzeba przyznac...

Meh, mnie nudził. Raz nawet zasnąłem, więc musiałem puścić znowu.

Kto dostarczył kasety z nagraniami do wytworni seriali. Szach mat.

szpital....:d skoro umial rzucac rzeczami to mogl tez wyslac kasety poczta.

Na początku filmu główny bohater filmu wypowiada się że materiał jest prawdziwy, wszystko było robione na surowo nic nie było sfingowane czyli wypowiada się o tym filmie po wydarzeniach w szpitalu, zaś na końcu "materiału", bohater jest po lobotomii i umiera. Jak on może się opowiadać o materiałach, na których widać że umiera?

Na początku o ile pamietam.... mowi przeciez producent tego filmu a nie glowny bohater., mowi ze ktos mu podesłał kasety z tym filmem. A ten gosc w szpitalu co zostal ostatni i poszedl na lobotomie xD... przezyl i byl w 2 czesci.

A, nie ogarnąłem w jakiś sposób, że to producent się wypowiada. Okej dzięki za naprowadzenie XD

Spoko ;)

Kim byl ten youtuber, ktory poprosił o spotkanie? Jakim cudem drukarka zaczęła samoczynnie drukować?

Zapomnialem :( Dawno tego filmu nie ogladalem :(

Czy wiesz co stało się na końcu? To znaczy główny bohater mówił że wraca do domu a później wyskakuje bluescreen

(wiem data xd) (może odpowiesz)